Dziś nie trzeba już mieć gwiazdki Michelin, by zawładnąć zmysłami i podniebieniami gości. Wystarczy zabrać ich w kulinarną podróż do najbardziej odległych zakątków świata, gdzie dania można kupić w cenie biletów promocyjnych oferowanych przez tanie linie lotnicze.
„Od ubiegłego roku rozwijamy projekt #Gordon Kultury. To szereg akcji i performensów kulinarnych, kulturalnych i filmowych, w ramach których zapraszamy Polaków do obcowania z innymi kulturami i smakami. Przekonujemy, że „obcy” nie znaczy „zły”. We wtorki organizujemy bezpłatne seanse filmowe z pokazami najlepszych światowych dokumentów, w czwartki zapraszamy na recitale muzyczne, zaś co miesiąc w karcie hotelowej restauracji goście mogą znaleźć egzotyczne dania z najbardziej odległych krajów świata. Zaczęliśmy od Afganistanu, potem były Albania, Algieria, Andora, Angola, Argentyna, Armenia, teraz jest kuchnia Bahrajnu. W tym projekcie chodzi nie tylko o odkrywanie nowych smaków, ale przede wszystkim o przybliżanie Polakom innych kultur, łamanie stereotypów i otwieranie ich na inne narody, które coraz częściej żyją wśród nas” – mówi Piotr Owczarski, szef Hotelu Gordon.
W dobie ksenofobii, narodowych postaw i agresji wobec uchodźców taki projekt wpisuje się także w działania podejmowane przez Komisję Europejską i organizacje pozarządowe, które próbują otworzyć Polaków na świat.