Ceny grudniowo-styczniowych noclegów w krajowych hotelach będą istotnie różnić się w porównaniu do całego roku. Czołowym miastem, które niezmiennie przyciąga tłumy podróżnych i cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem jest Zakopane. Popularność tej destynacji wiąże się jednak z podwyżką cen. Zgodnie z analizą portalu KAYAK.pl, za pokój dwuosobowy o standardzie trzy- lub czterogwiazdkowym turyści odwiedzający stolicę polskich Tatr zapłacą około 621 zł. Średnia cena noclegu w takim hotelu wynosi 300 zł, co oznacza, że stawki w okresie świątecznym wzrosną niemal podwójnie. Poprzedni rok również był wymagający cenowo, dlatego że jednodniowy pobyt w zakopiańskim hotelu dwugwiazdkowym wiązał się z wydatkiem rzędu 500 zł.
Górale zacierają ręce, średni koszt pobytu w górach Zakopanem to ok 1.200 zł, ceny podnoszą o ponad 300%, pewnie jak zawsze liczą na Warszawę, która ich tak rozhulała od czasów Młodej Polski, poniżej Zakopane, z noclegiem za grosze. @Eksperci_WSB pic.twitter.com/xCpkd15VxD
— Rafał Parvi (@ParviRafal) November 27, 2017
Wzrostu wydatków mogą spodziewać się także osoby odwiedzające kolejny z najdroższych kurortów nad Wisłą. Szklarska Poręba, podobnie jak Zakopane, wciąż pozostaje kierunkiem obleganym przez naszych rodaków. Przewidywane ceny noclegów będą zbliżone do zakopiańskich, wszak kwota za pokój dwuosobowy szacowana jest na poziomie 610 zł. W ciągu roku te same standardy wymagają wyłożenia 269 zł za noc, zatem ceny świąteczne to aż 227% tych standardowych!
Trzecim miastem pod względem zwyżki cen na okres bożonarodzeniowy będzie Karpacz. Za jedną dobę hotelową goście zapłacą około 583 zł.