„Ludzie szukają piw lokalnych, a seria Beskidy to nasza propozycja beskidzkich piw na co dzień” – mówi Ziemowit Fałat, główny piwowar i współwłaściciel Browaru PINTA. Jego zdaniem, region Beskidów dzięki rosnącej liczbie małych browarów ma coraz więcej powodów, by być kojarzonym z piwem.
Browar promuje małą ojczyznę
Pomysł warzenia lokalnego piwa pojawił się w PINCIE od razu po uruchomieniu w lipcu tego roku własnego, nowo wybudowanego browaru w Wieprzu. Zakład położony w Kotlinie Żywieckiej, nad rzeką Sołą, u podnóży wzgórza Grojec ma być atrakcją samą w sobie i ważnym punktem na beskidzkich szlakach nie tylko dla miłośników dobrego piwa. Trwają przygotowania do tego, żeby w przyszłym roku, przed sezonem wiosenno-letnim udostępnić browar zwiedzającym i otworzyć obok warzelni firmowy sklep.
PINTA Beskidy ma być przede wszystkim piwem Beskidów Zachodnich: Beskidu Śląskiego, Beskidu Małego, Kotliny Żywieckiej, Beskidu Żywieckiego, Beskidu Średniego i Beskidu Wyspowego. Na wschodzie jego dystrybucja będzie na razie sięgać Beskidu Niskiego. Piwo będzie dostępne w sklepach, pubach, restauracjach, kawiarniach, stacjach narciarskich i schroniskach górskich. Pierwsze warki PINTY Beskidy są oferowane w półlitrowych butelkach i beczkach o pojemności 30 litrów. Punkty sprzedaży otrzymają materiały reklamowo-promocyjne takie jak: plakaty, foldery, podkładki i flagi reklamowe. Marka będzie też wspierać lokalne inicjatywy kulturalne i sportowe.
Beskidy w oczach piwoszy
PINTA Beskidy Pils jest piwem dolnej fermentacji, warzonym wyłącznie ze słodu, chmielu i drożdży. Pszeniczne powstaje w stylu bawarskim, z ponad 50% udziałem słodu pszenicznego. Orzeźwiający smak bananów i goździków tego piwa pochodzi z fermentacji z udziałem specjalnego szczepu drożdży. Z kolei ciemny i mocny lager Na Zimę jest warzony ze słodów ciemnych i karmelowych. Piwo jest naturalnie aromatyzowane świeżymi goździkami i skórką pomarańczy.
PINTA Beskidy wyróżnia się etykietami z wykrojnika, które kształtem nawiązują do górzystego krajobrazu regionu. W barwach dominuje kolor zielony. Symboliczne obrazy mają związek z rekreacją i wypoczynkiem w Beskidach. W zamyśle mają kojarzyć się z regionem i jednocześnie podkreślać jego walory. Piwa nie będą mieć nazw własnych, a ich znakiem rozpoznawczym będzie wyłącznie logo PINTA Beskidy i nazwa stylu.
W sezonie wiosenno-letnim PINTA Beskidy Na Zimę będzie zastąpiona piwem Na Lato. Oferta może być rozszerzona o czwarte piwo niskoalkoholowe lub bezalkoholowe.
Kierunek Beskidy
Według raportu Śląskiej Organizacji Turystycznej, województwo śląskie odwiedziła w ubiegłym roku rekordowa liczba ok. 5,7 mln osób. Wydali w tym regionie ok. 5 mld zł. Ponad połowa gości przyjechała z województw: małopolskiego, mazowieckiego i dolnośląskiego. Dla niemal dwóch milionów przyjezdnych głównym celem wizyty w regionie był wypoczynek na łonie natury oraz zwiedzanie i poznawanie jego walorów turystyczno-krajobrazowych. Badanie pokazało też, że z roku na rok coraz więcej mieszkańców województwa śląskiego podróżuje w jego obrębie.