Przeprowadzone wśród klientów portalu nocowanie.pl badanie opinii pokazuje, że trwający sezon turystyczny nie jest stracony. Potwierdza to nasze przewidywania z czerwca, gdy wakacje dopiero się rozpoczynały. Większość właścicieli obiektów noclegowych nie narzeka na obecną sytuację i są dobrze nastawieni na przyszłość.
Wiosną obserwowaliśmy bardzo duże zainteresowanie noclegami w Polsce, co było spowodowane obostrzeniami i ryzykiem związanym z zagranicznymi podróżami. Turyści woleli postawić na pewny wypoczynek w kraju, więc rezerwacji dokonywali już od początku maja, gdy nastąpiło odmrożenie branży turystycznej. – mówi Kamila Miciuła, kierownik PR portalu Nocowanie.pl.
W przeprowadzonym badaniu Nocowanie.pl sprawdza nastroje klientów i ich odczucia dotyczące trwającego letniego sezonu turystycznego.
Wakacje 2020. Co myślą o nich właściciele obiektów noclegowych?
W ogólnym ujęciu 58% ankietowanych uważa, że w tym roku branża noclegowa sporo straciła. Trudno się z tym nie zgodzić, Wielkanoc i majówkę Polacy spędzili w domach, a pierwsza możliwość wyjazdu pojawiła się dopiero z okazji długiego weekendu w czerwcu. Jednak odczucia dotyczące trwającego sezonu wakacyjnego są już zdecydowanie lepsze.
Ponad 17% właścicieli ocenia go najwyżej (w dziesięciostopniowej skali), sporo ocen oscyluje pomiędzy 6 a 9, a tylko 4% ankietowanych jest zupełnie niezadowolona. Co ciekawe, prawie połowa badanych uważa, że obecna sytuacja pozytywnie wpływa na zainteresowanie turystów lub nie zmieniła ich podejścia. Widać to w obłożeniu, które u połowy z nich oscyluje pomiędzy 70% a nawet 100%!
Oczywiście właściciele obiektów noclegowych zostali także postawieni przed wyzwaniami nowego typu. Większość wymienia wśród nich trudniejsze niż dotychczas zapewnienie obłożenia oraz dezynfekcję obiektu. Zgodnie z wytycznymi, pokoje należy dokładnie sprzątać i dezynfekować po każdym wymeldowaniu gości.
Ceny noclegów w wakacje 2020
Przed sezonem letnim były obawy co do tego, że wakacje 2020 mogą być drogie. Z badania portalu Nocowanie.pl wynika, że aż 56% właścicieli pozostało przy stałych stawkach, a 24% nawet je obniżyło. Jedynie 17% procent zwiększyło ceny noclegów lub je zróżnicowało.
Tegoroczna sytuacja zwiększyła również kreatywność właścicieli obiektów noclegowych. Aby zapewnić sobie obłożenie, niektórzy wprowadzili promocje na wolne terminy. Jest to świetny sposób na sprzedaż noclegów niezależnie od pory roku.
Sezon letni się wydłuża?
Wakacje w 2020 roku na pewno są inne niż wszystkie. Choć media donoszą o tłumach nad Bałtykiem, to jednak część osób nie decyduje się na planowanie urlopu w tym najbardziej obleganym, gorącym czasie. Potwierdzają to właściciele obiektów, którzy przyjmują bardzo dużo rezerwacji na wrzesień czy nawet październik. Nic w tym dziwnego, wrześniowa pogoda na ogół sprzyja wypoczynkowi, a oblegane latem kurorty jesienią pustoszeją, dzięki czemu można cieszyć się spokojem i ciszą, których brakuje w wakacje. – dodaje przedstawiciel portalu Nocowanie.pl.
Pojawiają się też pierwsi zainteresowani wypoczynkiem zimą. Najwięcej rezerwacji dotyczy grudnia oraz miesięcy, gdy uczniowie mają ferie.
Bon turystyczny 500+. Co zmieni w turystyce?
Od 1 sierpnia 2020 roku turyści mogą płacić za pomocą Polskiego Bonu Turystycznego między innymi za usługi noclegowe. Właściciele obiektów noclegowych są na ogół pozytywnie nastawieni do tego programu – ponad 75% uważa, że dobrze wpłynie na branżę lub nie ma na ten temat zdania. Odsetek na „nie” jest więc zdecydowanie mniejszy.
Prawie 3/4 badanych zgłosiła lub planuje zgłosić swój obiekt do programu Polski Bon Turystyczny. W tej grupie znajdują się przede wszystkim właściciele mniejszych obiektów noclegowych z kategorii domki, kwatery i pokoje oraz apartamenty. Rodziny z dziećmi najczęściej wybierały ich oferty, a dołączenie do obiektów akceptujących bon 500+ to szansa na zwiększenie rezerwacji zarówno teraz, jak i w nadchodzących miesiącach.
