W poniedziałek na konferencji prasowej Piotr Müller i Marcin Horała poinformowali o ujednoliceniu zasad dotyczących kwarantanny w Polsce dla podróżujących. Zmiany dotyczą zarówno transportu lądowego oraz lotniczego. Stworzono dwa obszary – Schengen i poza nim.
Osoby podróżujące w ramach strefy Schengen i chcące wjechać do Polski będą musiały odbyć obowiązkową kwarantannę. Będzie jednak furtka zwalniająca z tej procedury, warunkiem będzie okazanie negatywnego testu na koronawirusa, który został zrobiony nie dłużej niż 48 godzin wcześniej.
Osoby podróżująca do Polski spoza strefy Schengen także będą kierowane na obowiązkową kwarantannę. Tutaj również rządzący przygotowali możliwość zwolnienia pod warunkiem przeprowadzenia testu już w kraju i wylegitymowaniem się negatywnym wynikiem.
W związku z tak wprowadzonymi przepisami obsługa pasażerów na lotniskach zapewne ulegnie wydłużeniu, co należy uwzględnić w swojej podróży.
Przypomnijmy, że dziś strefa Schengen to 26 państw z Europy. Głównie są to kraje należące do Unii Europejskiej, ale także takie jak Norwegia czy Szwajcaria. W strefie tej nie ma kontroli na granicach wewnętrznych.
Piotr Müller, sekretarz stanu, rzecznik prasowy rządu
„Jeśli chodzi o lądowe granice Polski, sytuacja będzie wyglądała jak na granicy z Czechami i Słowacją – nie ma standardowej kontroli, ale będą na granicach patrole, które sprawdzą, czy przekraczający granice spełniają wymogi i posiadają aktualny test.”