Centralna Ewidencja Pojazdów wskazuje, że w Polsce jest zarejestrowanych blisko 4 tys. pojazdów przeznaczonych do prowadzenia gastronomii, potocznie zwanych food truck.
Spory wzrost ilości nowo rejestrowanych pojazdów tego typu odnotowane przez cały okres pandemii. Taki rodzaj gastronomii na kółkach w całości wypełnia rządowe obostrzenia związane z prowadzeniem restauracji. W tym biznesie dania serwuje się tylko na wynos, ew. z konsumpcją na świeżym powietrzu.
Królują pojazdy używane i to takie, który są już pełnoletnie. Warto tutaj dodać, że mówimy nie tylko o samochodach, ale także o przyczepach. Najstarszy samochód pochodzi z rocznika 1952, a średni wiek wiek food trucków to 21 lat. Średni przebieg takich pojazdów to blisko 250 tys. km. Rekordzista ma na liczniku ponad milion kilometrów.
Biuro promocji cyfryzacji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
„Pojazdy +o przeznaczeniu na bar lub sklep+ – tak w naszej bazie, czyli Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP), oznaczone są coraz bardziej popularne food trucki. W Polsce zarejestrowanych jest prawie cztery tysiące pojazdów tego typu. To samochody, przyczepy lekkie i przyczepy specjalne.
W pierwszym kwartale tego roku zarejestrowano w sumie 292 food trucki. Wśród nich są samochody, ale także przyczepy przeznaczone na sklep lub bar. Dla porównania, w pierwszym kwartale 2020 roku zarejestrowano 211 tego rodzaju pojazdów, a w pierwszych trzech miesiącach 2019 roku – 227.”
Najwięcej zarejestrowanych jest samochodów marki Fiat Ducato, Renault Master czy Peugeot Boxer. To może być interesująca informacja dla tych, którzy zastanawiają się nad tego typu inwestycją.
