Od dziś nie ma obowiązku zakrywania ust i nosa gdy przebywamy na świeżym powietrzu. Należy jednak pamiętać, że nie dotyczy to pracowników gastronomii obsługujących gości np. w ogródkach gastronomicznych.
Przepis mówi o tym, że możemy nie nosić maseczek, ale musimy utrzymywać dystans 1,5m. Maseczki musimy nadal zakładać w komunikacji miejskiej, sklepach, kościołach czy choćby w restauracjach, gdy gość wchodzi do lokalu po odbiór swojego zamówienia.
A co z personelem restauracji i hotelu? Oczywiście pracownicy zobowiązani są mieć cały czas podczas wykonywania swoich obowiązków zakryte usta i nos. Nawet jeśli kelnerzy pracują na świeżym powietrzu w ogródkach restauracyjnych czy przy obsłudze imprezy okolicznościowej.
Teoretycznie też, choć praktycznie jest to niewykonalne, pracownicy kuchni także powinni nosić maseczki. Jednak w takich warunkach jakie panują na kuchni, nikt nie wyobraża sobie, by ten przepis realnie dało się realizować. Należy jednak zwracać mocną uwagę głównie na obsługę kelnerską i barmańską. Oni są na pierwszej linii kontaktu z gośćmi i to zapewne będzie najczęściej kontrolowane przez sanepid czy policję.
To samo dotyczy pracowników hoteli, którzy pracują choćby na recepcji czy w housekeepingu. Podczas wykonywania swoich obowiązków, tym bardziej, że są one realizowane w pomieszczeniach zamkniętych, muszą nadal mieć zasłonięte usta i nos.
