Władysław Grochowski, prezes Grupy Arche, przedstawił nową inicjatywę obywatelską mającą na celu uproszczenie przepisów dotyczących ochrony zabytków w Polsce. Opublikował zaledwie dwustronicowy projekt ustawy o ratowaniu zabytków, wyrażając nadzieję, że stanie się on punktem wyjścia do otwartej dyskusji i wypracowania kompleksowych rozwiązań prawnych.
Przedsiębiorca od lat sygnalizuje, że skomplikowane i często niespójne przepisy zniechęcają inwestorów do podejmowania prac rewaloryzacyjnych przy historycznych obiektach. Już w 2021 i 2024 roku kierował listy otwarte do najważniejszych władz państwowych, wskazując na dramatyczną sytuację wielu niszczejących nieruchomości. Obecnie, zdaniem Grochowskiego, istnieje szansa na „powtórzenie tego, co udało się zrobić Mieczysławowi Wilczkowi” w końcowym okresie PRL, gdy wprowadzono ustawę o wolności gospodarczej.
Inicjatywa prezesa Arche przypada na czas, w którym rząd zapowiedział uruchomienie projektu deregulacyjnego. Grochowski liczy, że propozycja ustawy w sprawie ratowania zabytków – rozumiana jako wstępny szkic – pomoże nadać kierunek reformie. Zgodnie z jego zamierzeniem, uproszczenie procedur i przepisów ma zachęcić przedsiębiorców do inwestowania w obiekty historyczne, szczególnie w tych regionach, które zmagają się z wyludnieniem.
Poniżej zamieszczamy pełną treść najnowszego listu otwartego Władysława Grochowskiego:
Szanowny Pan Andrzej Duda – Prezydent RP
Szanowny Pan Donald Tusk – Premier RP
Szanowny Pan Szymon Hołownia – Marszałek Sejmu RP
Szanowna Pani Hanna Wróblewska – Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Pozwólcie ratować zabytki
Z wielkim optymizmem zapatruję się na uruchomiony niedawno rządowy projekt deregulacji, gdyż dobrego, prostego, prawa potrzebujemy w Polsce jak tlenu. Jednocześnie mam także głęboką nadzieję, że współcześnie ta długo wyczekiwana inicjatywa zakończy się sukcesami. W związku z tym pozwalam sobie na wskazanie niezwykle ważnego społecznie obszaru dotyczącego ochrony skarbów dziedzictwa narodowego, czyli ratowania zabytków. Zagadnieniem tym zajmuje się od wielu lat i robię, co tylko w mojej mocy, aby uchronić przed zniszczeniem, jak największą liczbę historycznych obiektów. Dla przypomnienia na tragiczną sytuację w tym zakresie wskazywałem m.in. w liście otwartym do władz Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 10 marca 2021 r. i 18 kwietnia 2024 r.
Niestety w ostatnich latach niewiele się zmieniło, a nawet jest coraz gorzej, ponieważ zabytki nie mogą czekać, bowiem co roku jest ich coraz mniej. Na domiar złego skomplikowane, dwuznacznie, a nawet sprzeczne ze sobą rozwiązania prawne w znacznym stopniu utrudniają ich ratowanie oraz bardzo wydłużają ten proces. W rezultacie tracimy elementy tożsamości narodowej i kulturowej, znikają pomniki świetności przemysłu, zachwiana zostaje spójność krajobrazu oraz ładu przestrzennego, a miejscowości, które mogłyby być przysłowiową turystyczną perłą w koronie, wyludniają się i niszczeją. Nie możemy na to dłużej pozwolić!
Stąd w trosce o nasze dobro narodowe — zabytki, pozwalam sobie przedstawić Państwu gotowe rozwiązanie deregulacyjne — projekt ustawy o ratowaniu zabytków na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Tym samym żywię głęboką nadzieję na otwarcie transparentnej i szerokiej dyskusji w temacie ratowania zabytków, która doprowadzi do wypracowania optymalnego projektu deregulacyjnego. Z kolei finalna wersja ustawy powinna otworzyć drogę do skutecznego powstrzymania postępującej degradacji naszych dóbr narodowych, zachęcać do ich ocalenia, w tym w szczególności ułatwiać realizowanie inwestycji związanych z zabytkami na terenach podlegających wyludnianiu, by mogły odzyskać swój dawny splendor, stawać się dostępnymi dla każdego i pozostać świadectwem naszego dorobku, by cieszyły nas, nasze dzieci i kolejne pokolenia, by aktywizowały lokalne społeczności, cieszyły turystów, dawały pracę oraz przychody budżetowe w formie podatków.
Jako życiowy optymista i laureat nagrody Nansena otrzymanej od UNHCR wierzę, że wspólnie ponad wszelkimi podziałami uda się nam uratować zabytki Rzeczypospolitej Polskiej. Jesteśmy to winni pokoleniom, które odeszły i nadejdą po nas!!!
Z optymistycznym pozdrowieniem
Władysław Grochowski
Prezes Zarządu
ARCHE S.A.