Nova jest kolejnym punktem na gastronomicznej mapie okolic Warszawy. Nazwa wzięła się od świeżości, nowego spojrzenia na potrawy kuchni staropolskiej. Filozofia gotowania szefa kuchni Adama Marcinkowskiego kieruje się przede wszystkim sezonowością.
Szef kuchni inspiracje czerpie ze starych przepisów, z natury, dóbr polskiego produktu. Ważny jest nie tylko smak, ale również wygląd dań, tak by zaspokoiły one wszystkie zmysły.
Bistro Nova jest miejscem rodzinnym tworzonym z pasja do gotowania, jest połączeniem doświadczeń zdobywanych przez wiele lat na kuchni i sali.
– Każdy element tego miejsca jest dla Nas ważny, nie zatrzymaliśmy się tylko na pysznej kuchni, a reszta jakoś się dopasuje. Zależało nam , by bar czy sala również były częścią konkretnego projektu. Chcemy, by goście odwiedzający Bistro czuli się komfortowo, mogli zrelaksować, zjeść smaczny posiłek podany w niecodzienny sposób, by napili się domowej lemoniady, soku wyciskanego z buraka czy marchewki i byli obsłużeni w nienaganny sposób. Dużo czasu spędzamy na rozmowie z gośćmi, opowiadamy o daniach, o miejscu, o Nas. Nova jest dla mnie i Katarzyny spełnieniem największego marzenia, takie Nasze pierwsze wspólne „dziecko”. Projekt rodził się w Nasz dość długo, noce spędzone na rozmowach, analizowaniu za i przeciw, szukaniu miejsca. Oboje uznaliśmy ,że Pruszków jest najbliższy sercu, tu się poznaliśmy i czujemy się jak w domu – mówi Adam Marcinkowski, właściciel restauracji.