Chinkalnia to restauracja posiadająca w swojej ofercie najbardziej znane dania kuchni gruzińskiej takie jak słynne placki chaczapuri, sakiewki, mięsną zupę charczo, szaszłyki, pchali z bakłażana oraz schłodzony deser z pelamuszi robiony z soku winogronowego. Dużym plusem dla sieci jest zaopatrywanie się u lokalnych dostawców oraz delikatne zmiany w menu, które dostosowane jest do sezonu.
Właścicielami konceptu są kucharz Levan Meparishvili, który odpowiada za tworzenie dań. Zamiłowanie do kuchni zdobył w domu rodzinnym w Kutaisi, potem zyskał doświadczenie u najlepszych szefów kuchni w zachodniej Gruzji. Zauważony i doceniony został przez przyszłego wspólnika Vadyma Kostenko, przedsiębiorcę z Ukrainy. Pierwszy ich lokal otworzyli we Lwowie, gdzie restauracja zyskała ogromną popularność i skłoniła właścicieli do zainwestowania w nowe miejsca. Aktualnie posiadają aż 54 lokale w Polsce, na Ukrainie, Litwie oraz Białorusi.
W ciągu dwóch najbliższych miesięcy powstaną nowe restauracje: w Poznaniu, Zielonej Górze – zapowiada Marta Naumenko , odpowiadająca za rozwój franczyzy marki w Polsce.
Najwięcej lokali w Polsce jest we Wrocławiu, gdzie restauracje cieszą się największym uznaniem. W kolejce na debiut czeka też Gdańsk i Katowice. Firma głównie szuka franczyzobiorców w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców.