Główny Inspektor Sanitarny zakomunikował właśnie, że w Polsce mogą zostać wprowadzone zasady dla osób niezaszczepionych w celu niwelacji ryzyka związanego z rozprzestrzenianiem się wirusa.
Krzysztof Saczka, Główny Inspektor Sanitarny poinformował, że trwa na bieżąco analiza zachowań w Polsce, ale również obserwacje innych krajów. GIS nie wyklucza, że będzie konieczne wprowadzenie pewnych zasad dotyczących bezpieczeństwa dla osób niezaszczepionych. Wszystko po to, aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się czwartej fali i wariantu Delta.
Wczoraj informowaliśmy o tym, że Francja i Grecja już podjęły decyzje o wprowadzeniu ograniczeń dla osób niezaszczepionych, które nie będą mogły np. wejść do restauracji czy centrum handlowego, a także brać udział w większych wydarzeniach.
Główny Inspektor Sanitarny dodał, że jest daleki od tego, aby dzielić społeczeństwo, niemniej dziś jedyną skuteczną metodą na zatrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa są szczepienia. Poinformował także, że pewnego rodzaju zasady mogą być wdrożone, aby osoby zaszczepione nie były narażone przez osoby, które się nie zaszczepiły. Finalne decyzje zawsze będą należały jednak do premiera.
W jaki sposób niezaszczepieni mają zagrażać zaszczepionym? To zaszczepieni stwarzaja większe zagrożenie, bo czują się beztroscy i mają wkładane do głowy, że nie przenoszą wirusa, a przecież nadal mogą chorować i zarażać. Jeśli ktoś jest zaszczepiony, to przecież już nie zachoruje ciężko i na pewno nie umrze, jak przekonuje szanowny rząd i ministerstwo zdrowia wraz z gisem i koncernami farmaceutycznymi. Więc izolacja niezaszczepionych, aby chronić zaszczepionych jest bez sensu.