28 maja w życie wchodzą kolejne zmiany dotyczące obostrzeń w gastronomii. Restauracje czy kawiarnie będą mogły przyjmować gości w swoich lokalach. Gorzej wygląda sprawa jeśli chodzi o kluby muzyczne i dyskoteki, te nie mają co liczyć na otwarcie w czerwcu.
Portal money.pl zapytał Olgę Semeniuk, wiceminister rozwoju, pracy i technologii, o to jakie obostrzenia będą zdejmowane w czerwcu. Czy koncerty i dyskoteki mogą liczyć na możliwość wznowienia swoich działalności.
Semeniuk odpowiedziała, że w czerwcu koncerty będą możliwe, ale jeśli chodzi o wznowienie działalności dyskotek czy klubów muzycznych to jeszcze za wczesny etap. Swoją wypowiedź poparła tym, że odmrażanie gospodarki jest prowadzone jednocześnie z narodowym programem szczepień. Ten natomiast będzie miał stworzoną pulę zachęt dla tych osób, które jeszcze z nich nie skorzystali.
To oznacza, że duża część sektora HoReCa jeszcze długo będzie zamknięta i pozbawiona możliwości zarobkowania. To szczególnie dotkliwe dla tych przedsiębiorców, którzy prowadzą kluby muzyczne w regionach wypoczynkowych, które właśnie w czerwcu zaczynają żyć dzięki turystom.
Koncerty z udziałem publiczności
Dziś koncerty nie mogą się odbywać przy udziale publiczności, o czym doskonale wiedzą organizatorzy takich wydarzeń, a głos zabrał także Dawid Podsiadło, który wykazał, niedorzeczność sytuacji. Nie może dziś zorganizować swojego koncertu na żywo z udziałem publiczności, nawet jeśli zrobiłby to dokładnie na takich samych zasadach jak np. sztuka teatralna, w tym samym miejscu, z przestrzeganiem tych samych wymogów.
Po wypowiedzi Olgi Semeniuk są jednak szanse, że w czerwcu artyści muzyczni będą mogli oficjalnie organizować swoje koncerty z udziałem publiki.