Dziś konferencja w sprawie dalszych obostrzeń – nasze przewidywania

0
1664

Dziś rano o godz. 10:00 odbędzie się posiedzenie rządowego zespołu zarządzania kryzysowego, po którym ma odbyć się konferencja prasowa i oficjalne ogłoszenie dalszych zasad lockdownu.

Wszyscy przedsiębiorcy czekają na informacje o luzowaniu obostrzeń, choć od wielu przedstawicieli rządu padają deklaracje, że należy liczyć się z ich kolejnym przedłużeniem. Wiele głosów sugeruje, że stopniowe otwieranie gospodarki będzie następowało dopiero po majówce, a to bardzo zła wiadomość choćby dla branży hotelowej.

Adam Niedzielski, minister zdrowia
„Po środowym posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego wydamy oficjalny komunikat w sprawie obostrzeń. Jesteśmy na etapie dyskusji, nie ma decyzji, jakiego okresu będzie to dotyczyło – zakomunikował we wtorek szef resortu zdrowia.

Na razie jesteśmy na etapie dyskusji, ale dyskusji, która będzie się jutro finalizowała i na pewno będziemy jutro przedstawiali, co dalej, co z kolejnym tygodniem czy tygodniami.”

Olga Semeniuk w swoich wypowiedziach przedstawia stanowisko, że jest zwolenniczką przedłużenia obostrzeń. Twierdzi, że należy w pierwszej kolejności dobrze rozpoznać skalę zakażeń po świętach, a na to potrzeba jeszcze chwili. Pytana o to jak mogłoby wyglądać odmrażanie gospodarki powiedziała, że w pierwszej kolejności będzie otwierane szkolnictwo.

Wynika z tego, że przedsiębiorcy nie powinni nastawiać się na to, że od 19 kwietnia rząd otworzy hotele czy restauracje. Gdybyśmy mieli typować, to zostaną przedłużone obostrzenia o kolejny tydzień, tj. do 25 kwietnia. Wyjątkiem może być powrót dzieci do żłobków, przedszkoli i klas 1-3. Jesteśmy zatem zdania, że o tym, czy hotele będą otwarte na majówkę, dowiemy się dopiero 21-22 kwietnia, czyli podczas kolejnej konferencji.

Restauratorzy niestety nie powinni liczyć na jakiekolwiek luzowanie zasad ich działalności. To będzie zapewne jeden z ostatnich elementów otwierania gospodarki, zatem w tym przypadku należy nastawiać się na koniec maja, może nawet czerwiec. Pamiętajmy, że rząd uzależnia swoje decyzje także od ilości zaszczepionych osób, a tych jak na razie jest stosunkowo mało.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.