W nowej lokalizacji ma się pojawić rekordowa liczba wystawców, którzy przygotują do degustacji kilkaset gatunków whisky. Poza przedstawicielami mniejszych dystrybucji czy też globalnych koncernów, pojawi się również grono debiutantów. Amerykę Północną, a dokładniej Stany Zjednoczone reprezentować będą bourbony Michter’s, które przez większość ekspertów zaliczane są do światowej czołówki w swojej kategorii. Ponadto na stołecznym wydarzeniu pojawią się przedstawiciele ze Szkocji oraz Anglii.
#MASTERCLASS to stała pozycja na @WarsaWhiskyFest 🔝🔝🔝W tym roku na #WLW2018 też jej nie zabraknie 🥃🥃🥃Nie zapomnij 12-13 #October #whisky #Time ‼️ @jarobuss @TudorHouseLTD @ShopBallantines @WarsaWhiskyFest pic.twitter.com/Oin0tJq4qE
— Whisky Live Warsaw (@WarsaWhiskyFest) March 17, 2018
Oprócz whisky i rumu ofertę festiwalową poszerzą inne alkohole, m.in: wódki, koniaki, giny oraz likiery na bazie whisky. Swoją premierę będą miały także rumy panamskie. Oferta obejmie łącznie kilkaset gatunków trunków rodem z kilkunastu krajów. Większości z nich będzie można posmakować w cenie biletu. W przypadku droższych, bardziej ekskluzywnych alkoholi zapłacić będzie można voucherami o wartości 5 zł lub ich wielokrotności.
Dla gości przygotowano także wiele niespodzianek. Jedną z nich jest unikatowy VIP Room, w którym będzie można spróbować limitowanych edycji „szkockiej” a także innych luksusowych alkoholi, m.in. 40-letniej szczecińskiej Starki.
Wydarzenie nie będzie jednak ograniczać się do tematu alkoholowego, a zostanie połączone z obecnością kucharzy warszawskiej Restauracji Merliniego. Podczas festiwalu zostanie zaprezentowanych kilka dań, w tym nowa receptura, do której wykorzysta się celebrowany trunek. Póki co nie wiadomo, jakimi przysmakami uraczą gości kucharze.
„Bardzo spodobała nam się festiwalowa idea pokazania szerokiej palety zastosowań bursztynowego trunku. Stąd dla miłośników food pairingu zaplanowaliśmy pokazy live cookingu, gdzie na oczach widzów przygotowany zostanie między innymi marynowany rostbef z Black Angusa bejcowany w liściach herbaty, flambirowany w whisky Glenrothes 10yo na musie z pieczonej dyni i pieprzowym sosie z gorzkiej czekolady oraz czarnego bzu” – zdradza właściciel Bartłomiej Czerwiński.
Restauracja Merliniego 5 znajduje się przy Mokotowskiej 69. Jest wyjątkowym miejscem dla smakoszy dobrego jedzenia oraz win. Od momentu inauguracji w 2016 roku wyróżnia się wysokimi standardami oraz gościnnością prowadzących. Restauracja jest także obecna w przewodniku „The Michelin Guide.