W 2017 roku radomska firma odnotowała przychód z prowadzonej działalności na poziomie prawie 135 mln zł netto, zaś zysk operacyjny EBITDA wyniósł ok. 23 mln zł. Świetne wyniki finansowe Grupy eSky dopełnia imponujący wskaźnik dynamiki wzrostu EBITDA, kształtujący się na poziomie 66%. Całkowita wartość transakcji dokonanych w ubiegłym roku (Total Transaction Value) przekroczyła natomiast 1,1 mld zł.
„Systematycznie rośniemy, inwestujemy zarówno w nowe rynki, rozwiązania produktowe, jak i technologie. Obrana kilka lat temu strategia – opracowana przez zarząd ekspercki, w którym obok mnie zasiadają Piotr Woś i Andrzej Kozłowski – przynosi bardzo dobre rezultaty, co widać w naszych wynikach za 2017 rok oraz w dwuletniej dynamice – EBITDA na poziomie 66% oraz przychodów na poziomie 21%. Mamy także bardzo dobre pozycje na kluczowych dla nas rynkach tj. w Polsce, Brazylii, Rumunii i Bułgarii. W pozostałych krajach jesteśmy lub wkrótce będziemy w TOP 3 agentów turystycznych online. Jesteśmy dojrzałym start-up em i jako międzynarodowa Grupa eSky mamy silne podstawy, dlatego zamierzamy wykorzystać sprzyjające nam wiatry i jeszcze ambitniej się rozwijać” – komentuje Łukasz Neska, wiceprezes eSky Group.
W najbliższych latach grupa planuje dalszą, intensywną ekspansję zagraniczną. Głównym celem będzie wejście na niektóre rynki europejskie oraz południowoamerykańskie, jak również rozwój oferty pakietowej.
„W 2018 i kolejnych latach stawiamy na 2 kierunki dalszej ekspansji – rynki Ameryki Południowej, na których jeszcze nie jesteśmy obecni czyli m.in. Argentyna, Urugwaj, Chile, Ekwador oraz Meksyk. Myślimy też o zaadresowaniu społeczności hiszpańskojęzycznej w USA. Mamy mocne kompetencje właśnie na rynkach hiszpańskojęzycznych, stąd decyzja, by nasz serwis eDestinos.com zadedykować również odbiorcom w Stanach Zjednoczonych. Ponadto, zamierzamy poszerzyć naszą obecność w Europie. Dotychczas byliśmy skoncentrowani na krajach z pasa środkowo-wschodniego od Polski, przez Czechy, Słowację, Węgry, Rumunię, Mołdawię, Bułgarię, aż do Turcji. Teraz przyglądamy się także krajom europejskiej Północy oraz Zachodu” – dodaje Neska.