Po restrykcjach, które miały zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa Covid-19, gospodarki światowe wchodzą w kolejne etapy „odmrażania”. Jak obecnie wygląda sytuacja na rynku usług logistycznych dla branży beverage? Co będzie największym wyzwaniem dla operatorów logistycznych i jakie plany na najbliższą przyszłość ma Hillebrand? Na pytania odpowiada Ellina Lolis, wiceprezes Hillebrand Poland i prezes zarządu Hillebrand Russia, globalny operator logistyczny specjalizujący się w obsłudze rynku alkoholi i napojów.
Stabilna sytuacja na rynku beverage
Od dwóch tygodni sytuacja na rynku transportowym w branży beverage powoli się normuje. Większość krajów zaczyna stopniowo odmrażać gospodarkę. Ponownie zaczęła działać branża HoReCa, co, jak wynika z naszych danych, już przekłada się na większe zamówienia w imporcie i eksporcie, choć nie jest to powrót do prognoz z początku roku. Jeśli chodzi o branżę beverage to sytuacja w transporcie drogowym wróciła już prawie do normy. Po początkowej fali paniki, dzięki wprowadzeniu środków zwiększających bezpieczeństwo w miejscach załadunku i rozładunku oraz usprawnieniu procesów, kierowcy zaczęli wracać do pracy. Spadające ceny paliwa, wysoki kurs euro i mniejsza dynamika w innych branżach, np. motoryzacyjnej, to wszystko zmotywowało przewoźników, a niektórych wręcz zmusiło, do poszukiwania nowych zleceń transportowych.
Dla nas kluczowymi regionami importowymi są kraje winiarskie z tzw. Nowego Świata, m.in. Chile, Argentyna, Nowa Zelandia, RPA oraz jak zawsze Włochy, Francja, Hiszpania. Mimo pandemii, sytuacja w tych krajach w znacznie mniejszym stopniu niż w Chinach i krajach azjatyckich wpłynęła na jakość usług logistycznych oraz ciągłość dostaw. Chiny nie są krajem winiarskim, dlatego wprowadzone restrykcje nie dotknęły Hillebrand aż tak mocno jak innych operatorów logistycznych. Jedynie w marcu, w transporcie morskim można było odczuć w Polsce, tak jak innych krajach Europy, nieznaczny deficyt kontenerów eksportowych. Uniknęliśmy natomiast turbulencji wynikających z zatorów w portach chińskich i opóźnień, związanych z odmrażaniem chińskiej gospodarki.
Jeśli chodzi o ceny za transport, to dziś sytuacja jest lepsza niż się spodziewaliśmy. Obniżka cen paliwa korzystnie wpłynęła na koszty przewozów drogowych. W transporcie morskim, z uwagi na sytuację na międzynarodowych rynkach paliw, wielu armatorów podjęło decyzję o obniżeniu dodatku bunkrowego BAF*, co też pozwoliło uniknąć podwyżek stawek frachtowych.
Największe wyzwanie – niepewność i nieprzewidywalność rynku
Dziś największym wyzwaniem jest brak możliwości prognozowania popytu i określenia przewidywanych wolumenów, zarówno w eksporcie jak i imporcie. To ogranicza nas w podejmowaniu ważnych biznesowych decyzji dotyczących np. inwestycji czy akwizycji. Kolejnym wyzwaniem, które wiąże się z wciąż niepewną sytuacją na rynku, jest kwestia zobowiązań długoterminowych wobec klientów. Przykładem mogą być roczne bądź dwuletnie przetargi, w których zamieszczane są klauzule zastrzegające brak możliwości wprowadzenia jakichkolwiek zmian w oferowanych frachtach. Biorąc udział w takich przetargach ponosimy więc ogromne ryzyko. Wcześniej, dzięki danym historycznym i naszemu długoletniemu doświadczeniu, zawsze można było w jakimś stopniu oszacować koszty. Dzisiaj tego przewidzieć nie można.
Ta niepewność i brak możliwości prognozowania na najbliższe miesiące jest też bolączką wielu naszych klientów. Na przykład trudno jest dziś przewidzieć w jakim tempie będzie powracać do pełnej działalności branża HoReCa. W związku z tym część klientów obawia się zamawiać większe ilości towaru i korzysta z transportu drobnicowego, który jest droższy od całokontenerowego lub full trucków. Z kolei inni czekają na powrót do pełnego otwarcia rynków i nie zamawiają nic. Trudnym tematem dla firm z branży beverage jest też utrzymywanie stocków. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie – czy lepiej będzie zamówić więcej towaru i trzymać go w magazynie czy może korzystniej jest zamawiać mniej i zrezygnować z zapasów?
Dziś też mniej przewidywalne niż wcześniej jest zachowanie konsumentów. Naszym klientom trudniej jest przewidzieć, czy będzie boom na określony rodzaj alkoholu z określonej półki cenowej czy może wręcz przeciwnie, popyt spadnie. Mam nadzieję, że będziemy świadkami efektu szminki**. Jego wpływ odczuliśmy już na rynku rosyjskim, gdzie działa Hillebrand Russia. W ostatnim tygodniu marca sprzedaż whisky, wódki i piwa wzrosła tu odpowiednio o 47 proc., 31 proc. i 25 proc.
Podsumowując, musimy nauczyć się żyć w świecie VUCA*** i to właśnie będzie dla nas największym wyzwaniem.
Plany na najbliższą przyszłość
Obecnie Hillebrand skupia się na rozwoju morskich serwisów drobnicowych. Obsługujemy już stałe połączenia między Polską, przez Rotterdam, a popularnymi regionami winiarskimi i innymi krajami europejskimi, gdzie znajdują się biura Hillebrand. Teraz planujemy zwiększyć liczbę połączeń z takich miejsc jak Cape Town (RPA), San Antonio (Chile), Benicia via Oakland (Kalifornia, USA), Adelaide (Australia), Auckland (Nowa Zelandia). To będzie nasza odpowiedź na potrzeby klientów, którzy w sytuacji niepewności nie chcą sprowadzać dużej ilości towaru, a jednocześnie chcieliby zminimalizować koszty transportu.
Nie planujemy podnoszenia stawek, o ile nie zmusi nas do tego rynek, nowe wymogi armatorów czy przewoźników drogowych. Wiemy, że część z naszych klientów znajduje się w trudnej sytuacji, zwłaszcza mali importerzy obsługujący branżę HoReCa. Dlatego też opracowujemy system rabatów dla określonych rozwiązań logistycznych i umożliwiamy odroczoną płatność.
* BAF -korekta paliwowa, czyli automatyczny mechanizm korygujący stawki transportowe w wyniku zmian cen paliw.
**efekt szminki – odnosi się do zmian w preferencjach konsumentów podczas kryzysu, którzy zaczynają kupować tańsze odpowiedniki artykułów luksusowych.
***Określenie VUCA, wprowadzone przez amerykańskich strategów wojskowych, pierwotnie odnosiło się do sytuacji po zakończeniu wojny. Obecnie stosowane jest w biznesie, m.in. obszarach związanych z zarządzaniem zmianą. VUCA to akronim słów – Volatility (zmienność), Uncertainty (niepewność), Complexity (złożoność), Ambiguity (niejednoznaczność).
Źródło: Mat. prasowe.