Holandia wprowadziła 19 grudnia twardy lockdown, który ma potrwać co najmniej do połowy stycznia. Ma ograniczyć skutki piątej fali zakażeń, tym razem wariantem Omikron.
Lockdown obejmuje bardzo wiele gałęzi gospodarki, mają być zamknięte wszystkie sklepy z wyłączeniem tych, które oferują podstawowe produkty takie jak artykułu spożywcze, drogeryjne czy lekarstwa. Sklepy mogą być otwarte tylko do godz. 20:00.
Liczba zamkniętych placówek jest bardzo długa, od salonów fryzjerskich i kosmetycznych, przez obiekty sportowe, kina muzea, parki rozrywki, po gastronomię. Ta ostatnia może działać w trybie tylko na wynos. Wszystkie szkoły, w tym także uczelnie wyższe mają przerwę w nauce do 9 stycznia.
Ograniczenia dotyczą także spotkań w domach, choć wprowadzono tu wyjątek związany z Bożym Narodzeniem oraz Sylwestrem. Na świeżym powietrzu mogą spotkać się maksymalnie 4 osoby z różnych gospodarstwa domowych.
Podróżujący do Holandii muszą śledzić aktualne zasady wjazdu, ponieważ lada chwila może pojawić się obowiązkowa kwarantanna dla osób niezaszczepionych przybywających spoza Unii Europejskiej.
