Okres spowolnienia gospodarczego, wywołanego pandemią koronawirusa, wpłynął na funkcjonowanie przedsiębiorstw niemal z każdej branży. Szczególnie jednak mocno dotknął rynek turystyczny, a co za tym idzie i hotelowy. Wprowadzone obostrzenia w przemieszczaniu się, wstrzymane loty i nakaz dystansu społecznego sprawiły, że obiekty hotelowe przez wiele tygodni świeciły pustkami. Czy czas ten faktycznie był okresem przestoju? Jak się okazuje nie dla wszystkich. Hotel Centuria Wellness&SPA swoje dwunaste urodziny świętował w wyremontowanych wnętrzach!
Rynek hotelarski w Polsce
Rok 2019 był rekordowy dla rynku hotelowego. Liczne otwarcia nowych obiektów zasiliły bazę noclegową i co ważne, zostały zrównoważone z popytem. Wraz z ogólną dobrą koniunkturą oraz wzrostem wynagrodzeń Polacy coraz chętniej wydawali wolne środki finansowe na krajowe podróże. Nie brakowało zainteresowania także i ze strony zagranicznych turystów, dla których nasz kraj jest wciąż interesujący i relatywnie tani w porównaniu do pobytów w innych stolicach europejskich. Panująca na rynku hossa wpłynęła także stymulująco na właścicieli obiektów hotelowych, którzy chcąc przyciągnąć do swoich obiektów klientów, musieli stale podnosić jakość oferowanych usług.
Czy pandemia faktycznie była okresem przestoju na rynku usług hotelarskich?
W dosłownym rozumowaniu – tak. Wraz z końcem marca 2020 roku w ramach zaostrzenia działań profilaktycznych w walce z pandemią zostały zamknięte wszystkie hotele oraz obiekty świadczące usługi wynajmu krótkoterminowego. Choć sytuacja była trudna i wielu hotelarzom przysporzyła kłopotów, to jednak obiekty, które przed okresem pandemii prowadziły zrównoważoną politykę rozwoju, postanowiły wykorzystać ten czas na inne działania.
– Stosunkowo szybki rozwój sytuacji rynkowej związanej z ogłoszeniem przez WHO pandemii przyniósł wiele zmian i jeszcze więcej wątpliwości. Przyszło nam zmierzyć się z ciężką do przewidzenia przyszłością i dostosować do panujących realiów. Widmo braku klientów, a co za tym idzie i przychodów oznaczać może przecież tylko jedno – brak stabilizacji finansowej. Jednak w takiej sytuacji nie można patrzeć na wszystko w kategoriach zero-jedynkowych. Okres przestoju okazał się idealnym do przeprowadzenia zmian w naszym hotelu i wykonania remontów. Dzięki temu teraz możemy zaprosić naszych stałych klientów, jak i nowych gości do odświeżonego obiektu, w pełni dostosowanego do nowych wytycznych związanych z trwającą pandemią oraz świadczącego szeroki zakres usług zgodnych z koncepcją well-being – tłumaczy Ewa Słodczyk, Zastępca Dyrektora Hotelu Centuria Wellness&SPA***.
W ramach podjętych działań hotel działający na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej nie tylko zyskał zupełnie nowe lobby i kawiarnię Caffé Zielnik, ale także odświeżona została restauracja i hotelowe apartamenty.
Pobyt na Jurze w Hotelu Centuria Wellness&SPA
Hotel Centuria Wellness&SPA położony jest w samym sercu Jury Krakowsko-Częstochowskiej, pośrodku sosnowego lasu, z dala od miejskiego zgiełku. To idealne miejsce do organizacji wszelkiego rodzaju przyjęć, szkoleń, konferencji i spotkań biznesowych, a także do spędzenia czasu z rodziną i w gronie znajomych. Zapewnia gościom niepowtarzalny klimat poprzez możliwość bliskiego obcowania z naturą oraz odpoczynku w kameralnym gronie.
– Dokładamy wszelkich starań, aby koncepcja well-being, która towarzyszy nam podczas codziennej pracy, przekładała się na zadowolenie naszych gości oraz satysfakcję z pobytu w naszym hotelu. Okres przestoju w związku z walką z koronawirusem postanowiliśmy więc maksymalnie wykorzystać, aby po zniesieniu obostrzeń móc wrócić na rynek z jeszcze lepszą jakością świadczonych usług. Pracowaliśmy zarówno nad wyglądem i funkcjonalnością naszego obiektu, stworzeniem i wprowadzeniem zasad bezpieczeństwa, dostosowaniem się do wymogów przyjmowania gości po okresie stagnacji rynkowej, a także nad poszerzeniem oferty o nowe zajęcia i aktywności ukierunkowane na promocję zdrowego stylu życia, w harmonii z naturą. W tym roku nasz hotel obchodzić będzie 12-lecie działalności, więc tym bardziej cieszymy się, że będziemy mogli celebrować ten ważny moment jakby na nowo przeżywając otwarcie naszego obiektu – wyjaśnia Ewa Słodczyk.
Nie zawsze więc trudny okres związany z pandemią musi wiązać się z okresem przestoju. Z całą pewnością obiekty hotelowe, które podjęły działania ukierunkowane na podniesienie jakości świadczonych usług, po zniesieniu obostrzeń szybko znajdą klientów. Czas spędzony w odosobnieniu z pewnością u wielu osób wywołał tęsknotę za podróżami i odkrywaniem nowych, ciekawych miejsc. W nowych realiach wygrywać będą te hotele, które zagwarantują odwiedzającym poczucie bezpieczeństwa i jednocześnie będą świadczyć na tyle elastyczny wachlarz usług, by każdy mógł odpoczywać w komfortowych warunkach. Wybierając się na Jurę Krakowsko-Częstochowską, Hotel Centuria Wellness&SPA zdecydowanie powinien znaleźć się na liście każdego, kto ceni sobie indywidualne podejście, możliwość bliskiego obcowania z naturą oraz kameralność.