Funkcjonująca od pięciu lat na krajowym rynku gastronomicznym spółka Sweet Gallery jest już właścicielem 470 placówek w kraju nad Wisłą. W najbliższym czasie firma zamierza jednak jeszcze intensywniej rozwijać swoje koncepty. Do końca bieżącego roku ma zostać otworzonych 200 nowych punktów, co stanowi część dwuletniego planu zakładającego osiągnięcie w 2019 roku liczby tysiąca lokali.
„Już teraz mamy podpisanych 50 umów na lokalizacje, gdzie za chwilę uruchomimy placówki franczyzowe. Liczba ta ciągle rośnie, bo niemal codziennie rezerwujemy miejsca odpowiednie dla naszego konceptu biznesowego” – mówi Marcin Olesiak, prezes zarządu Sweet Gallery, cytowany przez serwis DlaHandlu.pl
Priorytetem Sweet Gallery jest wprowadzenie swoich konceptów do miejscowości zamieszkiwanych przez co najmniej 5 tys. osób, gdzie obecność „sieciówek” wciąż jest rzadkością. Równolegle firma zamierza kontynuować ekspansję w największych aglomeracjach w Polsce. Najbardziej pożądane lokalizacje to okolice centrów handlowych i tereny wypoczynkowo-rekreacyjnych. Prezes firmy zarządzającej markami Lodolandia, Kołacz na Okrągło i Bafra Kebab nie wyklucza również zmian rozmieszczenia dotychczasowych punktów.
„Zależy nam na miejscach aktywnych przez cały tydzień, również w niehandlowe niedziele. W przypadku centrów handlowych, wybieramy te, gdzie życie toczy się nawet „po godzinach”, np. w sąsiedztwie parków, skwerów, kin, kościołów itp.”
„Zdarza się, że tam, gdzie w jednym sezonie biznes dobrze funkcjonował, w drugim może już nie spełniać naszych i franczyzobiorcy oczekiwań. Wówczas szukamy mu nowej lokalizacji. Chodzi o to, by partner niezależnie od miejsca generował sprzedaż na jak najwyższym poziomie” – wyjaśnia Olesiak.