Sezon wakacyjny 2023 był dla wielu przedsiębiorców w branży turystycznej okresem pełnym wyzwań. Izabela Zug, współwłaścicielka Maxymilian***Unique Hotel w Kołobrzegu, podzieliła się swoją analizą tego, co wpłynęło na wyniki sezonu w jej obiekcie.
Sezon letni był dla nas wymagający i mozolny. Początek lipca był niepokojący, a końcówka sierpnia znowu słabsza – mówi Izabela Zug.
W porównaniu do roku 2022, hotel odnotował spadek obłożenia zarówno w lipcu jak i sierpniu. Spadek średniej ceny za pokój również był zauważalny. Jednym z czynników wpływających na te wyniki była decyzja o przekształceniu hotelu w obiekt tylko dla dorosłych, co wyeliminowało dodatkowe wpływy z dostawek dla dzieci.
Spadek popytu to w mojej ocenie wynik galopującej inflacji, braku bonu turystycznego oraz przełamania/zaniku 'efektu rygla’ – dodaje Zug.
Pogoda również nie sprzyjała, ograniczając ilość rezerwacji dokonywanych na ostatnią chwilę. Co więcej, średnia długość pobytu gości skróciła się w porównaniu z rokiem poprzednim.
Koszty utrzymywały się na wysokim poziomie i w porównaniu do lipca 2022 wyniosły aż o 23% więcej – podkreśla współwłaścicielka.
W kontekście kosztów, warto zauważyć, że Maxymilian***Unique Hotel to obiekt o niewielkiej liczbie pokoi (33), co wpływa na inny rozkład kosztów stałych.
Uogólniając – dobrze, że w 2022 r, mimo wielu nieprzychylnych głosów, branża podniosła znacząco ceny reagując na niebotyczne podwyżki kosztów, bo w tej chwili sytuacja byłaby jeszcze trudniejsza – konkluduje Izabela Zug.