Po 2020 wielbiciele podróży są ich spragnieni. Światowy lockdown i przymusowe pozostanie w domach zmęczyło już wszystkich, ucierpiała także, podobnie jak wiele innych, branża turystyczna. Każdy ma nadzieję, że 2021 rok przyniesie więcej normalności, szczepionki pomogą w opanowaniu pandemii i podróżowanie znowu będzie możliwe. Jakie są realne prognozy dotyczące wyjazdów i na co należy się przygotować?
– Rok 2021 będzie jednym z najciekawszych od wielu lat. Ludzie z niecierpliwością wyczekują końca tego dziwnego czasu. Pomimo pewnego przyzwyczajenia do zmiany stylu życia, większość z nas pragnie czegoś więcej, niż spęczanie wolnego czasu przed ekranem. W ostatnich latach nauczyliśmy się doświadczać smaków życia na różne sposoby, jednym z nich są oczywiście podróże, które angażują wszystkie zmysły i nas rozwijają. Niepoprawny optymizm utwierdza mnie w przekonaniu, że nie tylko ja, czy wąska grupa ludzi w podróżach upatruje wybawienie z tortur lockdownowych. Dlatego jeśli tylko pojawi się okazja, jestem pewien, że wiele osób natychmiast zacznie szykować się do wyjazdów. Spakują się nie tylko ci, którzy odłożyli swoje liczne wycieczki, ale także ci, którzy nawet nigdy wcześniej ich nie planowali. Tak po prostu, aby uciec gdziekolwiek. Strach będzie już mniejszy, bo nauczyliśmy się żyć z pandemią i znamy obowiązujące zasady bezpieczeństwa – przewiduje Rafał Barański, prezes biura podróży Student Travel.
– Z czasem wiele się zmieni, miejmy nadzieję, na lepsze. Powrócą swobodniejsze warunki podróżowania latem, ale trzeba mieć na względzie prawdopodobną obligatoryjność negatywnych testów w przypadku podróżowania do niektórych krajów. Sytuacja na świecie ulega w gruncie rzeczy polepszeniu i wiele krajów i ich gospodarek zmęczonych jest lockdownem, przez to jeszcze zwiększy się potrzeba podróżowania w 2021 roku, nie tylko ze względów rozrywkowych, ale też gospodarczych. – dodaje Szymon Ryczko, organizator i pilot wycieczek, ambasador akcji społecznej #możnamożna skierowanej do studentów.
Czy ewentualny zakaz podróży zagranicznych bez szczepienia na covid-19 wpłynie na rynek?
– Szczepienia na covid-19 na pewno będą miały wpływ na rynek podróżniczy. Mimo powszechnego zachęcania do szczepień, wiele osób jest dość sceptycznie nastawiona do ich przyjmowania. Takie osoby mogą mieć trudności w podróżowaniu zwłaszcza zagranicę. Zapewne będzie jakaś grupa krajów, która bez testów lub w przyszłości szczepień, nie będzie po prostu wpuszczać turystów. Wydaje mi się jednak, że jeśli ktoś poważnie myśli o eksplorowaniu świata, co jest równe z podróżowaniem za granicę, nie będzie mieć wyjścia i prędzej czy później, będzie musiał się zaszczepić – dla bezpieczeństwa i po prostu dla łatwiejszego przemieszczania się. – tłumaczy Szymon Ryczko.
– Zgadzam się z tym, że szczepienia wpłyną na branżę, jednak osobiście nie widzę tutaj dużego zagrożenia. Człowiek jest jak kameleon – szybko dostosuje się do zasad gry obowiązujących na świecie. Myślę, że ludzie w początkowej fazie będą raczej omijać miejsca w których będą obowiązywać jakiekolwiek reżimy. Jest to oczywiście szansa na odkrycie miejsc o jakich nigdy wcześniej nie marzyliśmy, a jest ich z pewnością mnóstwo. – mówi Rafał Barański.
W jaki sposób biuro podróży może przygotować się do kolejnego sezonu i ewentualnego poluzowania obostrzeń? Czy podróże krajowe będą popularniejsze od zagranicznych?
– W naszym biurze podróży od piętnastu lat skupiamy się na studentach i osobach młodych. Nie oszukujmy się, ta grupa została wyjątkowo dotknięta zmianą stylu życia. Tracą ten najlepszy w życiu, studencki czas, nie spotykają się, nie uczestniczą w zajęciach, nie integrują się, nie zwiedzają świata. Czujemy się w obowiązku im pomagać, aby ten trudny okres był łatwiejszy i ciekawszy, by nie byli sami. Chociaż przyszły rok jest wielką niewiadomą, to musimy przecież planować, nie możemy się poddać. Nieustannie pytamy więc studentów, jak chcieliby żyć w 2021 i z tych sugestii zdecydowaliśmy się przygotować kolejny sezon. Planujemy wycieczki zarówno do miejsc sprawdzonych i uwielbianych przez studentów, ale także wiele nowych egzotycznych lokalizacji. Na pewno będzie na nie zapotrzebowanie, bo głód podróży jest ogromny. Liczymy na duże poluzowanie obostrzeń, oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. – zapowiada Rafał Barański ze Student Travel.
– Przede wszystkim jesteśmy aktywni w social mediach. Prowadzimy akcję #możnamożna, która zrzesza studentów i pozwala im dzielić się codziennymi małymi sukcesami i wzajemnie inspirować. Pokazujemy naszą pasję do podróżowania i codzienne osiągnięcia poprzez zdjęcia na Instagramie z hasztagiem #możnamożna, ale też na naszym firmowym Instagramie, wspominamy nasze podróże po świecie. To według nas ważne, aby przetrwać razem ten lockdown i nie zamykać się samotnie w wirtualnym świecie, ale korzystać z niego, by wzajemnie się wspierać. Wydaje mi się, że podróże do takich krajów jak Włochy czy Austria będą popularne i oferta do nich będzie znacznie bogatsza i ciekawsza. Są to kraje, które przez lockdown wiele tracą i będą chciały odzyskać swoich turystów. Włosi na przykład już przygotowują się na sezon letni – ostatnio ogłosili, że w lipcu w Rimini mają wystąpić światowe gwiazdy Reggaetonu – Ozuna i Karol G, a to ponoć nie koniec niespodzianek. Miejmy nadzieję, że będzie ich mnóstwo i uda się z nich skorzystać, szczególnie, że akurat Rimini jest najbliższe memu sercu z odwiedzanych przeze mnie destynacji. Zapewne wzrośnie zainteresowanie krajowymi podróżami, ale według mnie, nie będzie tak, że zrezygnujemy z zagranicy, wręcz przeciwnie. – podsumowuje Szymon Ryczko, ambasador akcji #możnamożna.