O tym, że caravaning jest doskonałym sposobem na wypoczynek, wie każdy, kto go zasmakował! Od kilku sezonów wyjazdy wakacyjne na campingi stały się niezwykle popularne w Polsce, ale i w całej Europie. Czas pandemii ostatecznie wpłynął na prawdziwy boom w tej części turystyki, a kampery mijamy na drodze już nie tylko latem, ale nawet w trakcie ferii zimowych. Jest to chwilowa moda czy nowy sposób na podróżowanie? Wygląda na to, że trendy caravaningowe dopiero nabierają rozpędu i aż szkoda tego nie wykorzystać! Zapraszam do moich przemyśleń jak hotelarstwo może łączyć się z caravaningiem.
Czym jest caravaning?
Caravaning to nic innego, jak wypoczynek na łonie przyrody i nocowanie w kamperze lub przyczepie kempingowej. Nie ma to już absolutnie nic wspólnego ze spaniem w namiocie i szkołą przetrwania, jak niektórzy nadal jeszcze sądzą. Wręcz przeciwnie – caravaning to pewien styl podróżowania i spędzania wolnego czasu, zaś współczesne domy na kółkach są tak dobrze wyposażone i urządzone, że urlop w nich to sama przyjemność. Mowa tu nie tylko o nowiutkich kamperach i przyczepach prosto z salonu. Nawet te, które liczą sobie 10 czy 20 lat, posiadają wygodne i ergonomiczne wnętrza z aneksami kuchennymi i łazienkami, ciepłą wodę i ogrzewanie gazowe lub elektryczne, a coraz więcej osób decyduje się na budowę własnego camper vana, zgodnie z własnymi preferencjami. Właśnie dzięki licznym udogodnieniom swobodnie można z nich korzystać nawet w okresie zimowym. Bardzo często kampery wyposażone są także w panele słoneczne, co daje nieco większą niezależność. Do udanych wakacji potrzeba już tylko dostępu do wody oraz miejsca na zrzut nieczystości.
Nowy typ niezależnego klienta
Wielu osobom caravaning może błędnie kojarzyć się z tanim podróżowaniem, tymczasem utrzymanie domu na kółkach i wybór tego sposobu na spędzanie wolnego czasu wiąże się ze sporymi kosztami. Sam zakup kampera bądź odpowiednio wyposażonej przyczepy w dobrym stanie zaczyna się od kilkudziesięciu tysięcy złotych, a kończy na cenach, za które spokojnie można myśleć o domu z ogródkiem. Caravaning oznacza jednak coś wyjątkowego, czego nie da się wycenić – wolność swobodnego przemieszczania się i poznawania świata poprzez podróże. To także wspaniały sposób na pokazanie dzieciom Polski wraz z prawdziwą różnorodnością regionalną. To nowy rodzaj obieżyświatów, którzy w trakcie urlopu nie tracą czasu na gotowanie, tylko zwiedzają i smakują lokalnej kuchni, również tej hotelowej. To osoby świadome swoich potrzeb i kontaktu z naturą, ale także wymagające i oczekujące od wyjazdu czegoś więcej niż kiełbaski z grilla i piknik w głuszy. Właśnie dlatego, tak bardzo potrzebne miejsca serwisowe dla kamperów powinny być zlokalizowane blisko dodatkowej infrastruktury turystycznej i gastronomicznej, a sami kamperowicze stanowią zupełnie nowy typ klienta, którego nie warto lekceważyć w biznesie hotelowym.
Potrzebna infrastruktura campingowa
Na polskiej mapie caravaningowej brakuje większej ilości miejsc na prawdziwie europejskim poziomie a wiele campingów to nadal słaba infrastruktura oraz wiekowe zaplecze sanitarne. Niestety większość z nich funkcjonuje tylko w sezonie (od maja do września). Dla prawdziwych kamperowiczów to stanowczo za krótko! To ważny powód, dla którego na rodzimym rynku turystycznym potrzebna jest dodatkowa baza campingowa czynna przez cały rok. Bardzo wyraźnie tą potrzebę pokazały tegoroczne ferie, podczas których miejscowości turystyczne miały do czynienia wręcz z najazdem kamperów. Parkingi stają się dla nich miejscem postoju, jednakże największym problemem dla osób podróżujących w ten sposób jest brak punktów czerpania wody i zrzutu nieczystości oraz punkty poboru prądu. W świecie caravaningu są to po prostu camperparki, które u nas dopiero raczkują. Camperpark może powstać jako dwu lub trzy stanowiskowe miejsce na parkingu hotelowym, na którym przygotujemy postój z wspomnianymi udogodnieniami. Niektóre pensjonaty i hotele już zauważyły ogromny potencjał w nowym typie klienta i zaczęły odpowiadać na jego potrzeby, widząc szereg obopólnych korzyści wynikających z caravaningowego trendu.
Dodatkowy dochód dla pensjonatów, hoteli i restauracji
Któż w polskiej branży turystycznej nie potrzebuje dziś finansowego wsparcia i dodatkowego dochodu? Stworzenie kamper parku to okazja na pozyskanie nowych klientów, nawet w trudnym czasie pandemii. Zbudowanie punktu poboru prądu, czerpania wody i zrzutu nieczystości umożliwi nowym gościom wypoczynek i bezpieczne korzystanie z pozostałej infrastruktury obiektu, takiej jak zamawianie posiłków na wynos czy korzystanie z zaplecza sportowego i usług SPA okolicznych obiektów. Dobrym miejscem na stworzenie nowego miejsca postoju dla pojazdów kempingowych są także okolice zajazdów, restauracji oraz pensjonatów i agroturystyki, a także różnego rodzaju atrakcji turystycznych: zamków, parków rozrywki, aquaparków, jezior i innych kompleksów turystycznych. Nie można zapominać, że kamperowi turyści nie spędzają wolnego czasu bezczynnie, ale są głodni nowych miejsc i atrakcji. Z tego względu lokalizacja nowych miejsc postojowych powinna być zaproszeniem do korzystania z pozostałych usług.
Jako osoba pochodząca z branży hotelarskiej zauważyłem, iż w ubiegłym roku niektóre hotele zdecydowały się na zbudowanie takich miejsc i najlepszych przykładem jest camper park, zlokalizowany na terenie plaży Hotelu Anders, tuż nad Jeziorem Szeląg Mały. Hotel na razie przygotował 14 parcel z prądem dla kamperów i przyczep kampingowych z możliwością serwisu kampera oraz korzystania z toalet oraz prysznicy. Cena takiego pobytu w 2020 roku to 90 zł za dobę za jeden pojazd. Co ciekawe to w ramach tej opłaty możemy również skorzystać z hotelowego basenu, saun oraz z sali fitness i siłowni.
Przykładem dobrej gminnej inwestycji jest profesjonalny punkt obsługi kamperów w Krośnie na terenie MOSiR w pobliżu kompleksu basenów. Niestety takich punktów serwisowych jest nadal za mało. W efekcie Polska w porównaniu z europejskimi krajami jest słabo przygotowana dla osób, które podróżują kamperami.
Caravaning w czasie pandemii
Nie sposób także nie zauważyć ogromnego potencjału karawaningu, jako bezpiecznego sposobu podróżowania i wypoczynku z możliwością zachowania najwyższych standardów reżimu sanitarnego. Właściciele kamperów mają ze sobą własne łóżko i osobistą łazienkę, ale chętnie korzystają z usług lokalnych restauracji, zwiedzają i aktywnie wypoczywają na basenach czy stokach narciarskich. Nawet w czasie obowiązujących obostrzeń, turyści podróżujący kamperem potrzebują miejsc, w których mogą przynajmniej zamówić specjały lokalnej kuchni na wynos i bezpiecznie zatrzymać się przed dalszą podróżą.
Mamy tu do czynienia ze sporą luką na rynku turystycznym, którą warto wykorzystać, poszerzając własną ofertę o punkty przeznaczone na postój kamperów i przyczep kempingowych. Sprzedając nową usługę, można jednocześnie zyskać klienta na pozostałe składowe, które świadczy hotel lub pensonat. Wystarczy kompleksowy punkt poboru prądu wody i zrzutu nieczystości oraz miejsce postojowe, aby zapewnić sobie dodatkowe pieniądze i nowych gości na część usług turystycznych, których w czasie pandemii nie można realizować w pełni. Caravaning nie wyklucza realizacji standardowych usług hotelowych i gastronomicznych, ale jest dla nich doskonałym uzupełnieniem w tych niepewnych czasach.
O autorze:
Maciej Straus – przedsiębiorca z branży turystycznej, analityk hotelowy i inwestor skupiony na mobilności. Swoją działalnością edukacyjną pomaga innym podejmować szybciej właściwe decyzje. Skupia się na rozwijaniu efektywności sprzedaży i analizie wskaźników rentowności biznesu.
W codziennej pracy stosuje model zarządzania przez wartości. Angażuje się w projekty społeczne. Obecnie zarządza marką hotelu Afrodyta**** Business &SPA pod Warszawą oraz współpracuje z hotelami w zakresie analityki zarządczej. Partner w motohome.pl –spółce zajmujące się wynajmowaniem vankamperów. Aktywny członek Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego oraz Polskiej Federacji Campingu i Caravaningu. Wykłada na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie oraz Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. Absolwent Uniwersytetu SWPS w Warszawie oraz Szkoły Liderów – programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Bardzo potrzebny artykuł! W takich krajach jak Niemcy czy Francja, gdzie caravaning ma dłuższą tradycję niż w Polsce, właściwie normą jest, że małe hotele, zajazdy, pensjonaty oferują miejsca dla kamperów. Najczęściej jest to kilka miejsc. Czasem postój na nich jest bezpłatny, w zamian za skorzystanie z lokalnej restauracji. W przeciwnym razie wynosi od 10-15 EUR za dobę. Dla obcokrajowców to norma. Warto zatem może mieć na uwadze fakt, że takie miejsce tworzone jest również pod klienta zagranicznego podróżującego po Polsce kamperem.
W życiu bym nie pomyślała, że użytkownicy kamperów będą chcieli stawać na noc przy hotelach ale faktycznie to może być duża zmiana w tym roku. Mój mały pensjonat w tym roku miał kilka kamperów na parkingu i głównie korzystali z prądu i łazienek w części letniej ogrodu. Ciekawa sugestia i pomysł na dotarcie do nowych Gości. Widok Pana Maćka przed kamperem poprawia nastrój! Pamiętam go z konferencji z psem a teraz kamper. Czego ten człowiek jeszcze nie robił? Pozdrawiam i dziękuje za pozytywne wiadomości dla naszej branży. Ciekawe ile taki punkt dla kampera kosztuje? Może by to autor dopisał?
Pani Aldono,
Jako producent stacji do obsługi kamperów oraz przyczep kempingowych mogę odpowiedzieć na pani pytanie o koszty punktu dla kamperów. Stanowisko serwisowe dla kamperów (zrzut nieczystości płynnych i pobór czystej wody) w wersji ekonomicznej to około 9000zł netto, rozwiązanie profesjonalne to rząd wielkości 18.000zł netto. Po więcej szczegółów zapraszam do kontaktu.
Takie coś to można samemu zrobić albo kolega sąsiad .Na początek wystawić tablice że jest miejsce do kamperka na noc .No i takiego kamperowca jednego-piątego spytać się jak by to on widział u pani .Gdzie co i jak . 10 -15 euro to już w Portugali mamy spanie na kempingu z serwisem i basenem .Ten basen nie wszędzie ale są .Polecam wejść na stronę .https://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?p=857070&sid=bd391396ada758e8f9f3c83db90d07dd#857070
I tu wszystko doradzą