Niezwykle ambitny, zdeterminowany i głodny wiedzy – taki właśnie jest Taras Liakhnovskyi. Dzięki swojemu talentowi i ciągłej pracy nad umiejętnościami doszedł do tego, że ze zwykłego kelnera stał się doskonałym sommelierem. Liakhnovskyi chce nieustannie osiągać coraz więcej i rzeczywiście świetnie mu się to udaje. Potwierdzeniem na to jest m.in. jego niedawny awans na managera generalnego i wine directora restauracji Klonn.
Taras Liakhnovskyi do Polski przyjechał kilka lat temu, głównie po to, aby rozpocząć tu studia. Szybko podjął też pracę jako kelner i równie szybko okazało się, że w tym zawodzie niemalże nie ma sobie równych, a gastronomia jest jego pasją. Liakhnovskyi cały czas był głodny wiedzy i chciał się rozwijać przede wszystkim w kierunku znajomości win. Nie trzeba było długo czekać, aby zdał odpowiednie egzaminy i został sommelierem. Umiejętności szlifował w cenionych warszawskich restauracjach, takich jak Amber Room, czy Kieliszki na Próżnej. Kiedy zdobył już więcej doświadczenia, zajmował się kreowaniem autorskich selekcji win w restauracji Zoni i Bez Gwiazdek.
,,Ekspert wyróżniony dyplomem Certified Sommelier. Kontynuuje naukę w Court of Master Sommelier. Jest członkiem Stowarzyszenia Sommelierów Polskich z dyplomem profesjonalnego sommeliera.” – takimi słowami opisuje Tarasa restauracja Klonn, w której pracuje już od jakiegoś czasu.
Klonn znajduje się w Warszawie, przy Zamku Ujazdowskim. Taras Liakhnovskyi jeszcze do niedawna zajmował tam stanowisko managera i head sommeliera. Po awansie sprawuje wyższą funkcję – general managera i wine directora. Jak widać, Taras rzeczywiście nieustannie pnie się po szczeblach kariery, ma ciągłą chęć rozwoju i poszerzania horyzontów.