Planowana budowa nowego hotelu nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu, po długich staraniach, otrzymała zielone światło. Projekt hotelu, który ma stanowić część międzynarodowej sieci Mövenpick, przewiduje około 160 pokoi i będzie się rozciągał na długości 150 metrów w poprzek stoku. Mimo że wizja nowoczesnego obiektu hotelowego wzbudza entuzjazm pod kątem potencjału turystycznego i biznesowego, lokalni radni i urzędnicy wyrażają obawy dotyczące jego wpływu na krajobraz oraz funkcjonalność obszaru rekreacyjnego.
W ubiegłym tygodniu, jak informowała Gazeta Wyborcza, inwestor otrzymał pozwolenie na budowę, spełniając wszystkie wymagane formalności. To wywołało debatę wśród radnych Rady Miasta Poznania, gdzie niektórzy wyrazili niezadowolenie z decyzji o wzniesieniu tak dużego obiektu w miejscu popularnym wśród mieszkańców i turystów. Obecnie miasto rozważa możliwość zaskarżenia pozwolenia, analizując argumentację, która mogłaby stanowić podstawę odwołania.
Nowy hotel, zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie kompleksu Malta Ski, ma zastąpić istniejące obiekty, w tym wypożyczalnię sprzętu narciarskiego. Koncepcja pięciogwiazdkowego hotelu zakłada, że będzie on nie tylko obiektem noclegowym, ale także centrum rekreacyjnym z restauracją, barem, strefą fitness, SPA oraz parkingiem.
Decyzja o budowie budzi skomplikowane emocje – z jednej strony wizja rozwinięcia turystyki i wprowadzenia prestiżowej marki hotelowej, z drugiej obawy dotyczące zmian w krajobrazie i charakterze miejsca. W dalszym ciągu rozwijają się dyskusje na temat tego, jak nowy projekt wpłynie na przyszłość rekreacji nad Jeziorem Maltańskim oraz jakie korzyści i wyzwania przyniesie dla miasta Poznań.