Kontrowersje wokół restauracji Olympic Sky w siedzibie PKOl

0
144
Fot.: FB - https://www.facebook.com/olympicsky

W ostatnich miesiącach dużo mówi się o śledztwie dotyczącym potencjalnych nadużyć finansowych w Polskim Komitecie Olimpijskim. Jednym z wątków jest sprawa restauracji Olympic Sky, uruchomionej na szóstym piętrze siedziby PKOl. Według informacji przekazywanych przez media, na remont lokalu wydano ponad milion złotych z kasy organizacji, a dodatkowo spółce odpowiadającej za restaurację przekazano 450 tys. zł w formie pożyczki.

Początki Olympic Sky i zmiana najemcy

Zanim na najwyższym piętrze budynku PKOl pojawiła się restauracja Olympic Sky, przez wiele lat działał tam lokal prowadzony przez doświadczonego i rozpoznawalnego w środowisku gastronomicznym szefa kuchni. Umowa z nim została jednak wypowiedziana przez nowe władze PKOl, co wiązało się z utratą comiesięcznych wpływów na rzecz Komitetu i koniecznością przeniesienia działalności do innego miejsca w Warszawie.

W marcu 2023 roku powołano „restauracyjną” spółkę pod nazwą Olympic Sky, zarejestrowaną pod adresem PKOl. W jej zarządzie zasiedli m.in. ówczesny prezes PKOl Radosław Piesiewicz, sekretarz generalny Marek Pałus oraz szefowa marketingu i komunikacji Katarzyna Kochaniak. Z czasem okazało się też, że 30% udziałów powierzono Julicie Słowikowskiej, związanej wcześniej z Polskim Związkiem Koszykówki. Po publikacjach w mediach Słowikowska oddała swoje udziały z powrotem PKOl.

Finansowanie z budżetu PKOl

W czasie gdy powstawał Olympic Sky, Komitet zdecydował się na gruntowny remont lokalu i pożyczenie spółce dodatkowych środków finansowych. Według ustaleń dziennikarzy i informacji płynących z prokuratury:

  • ponad milion złotych z budżetu PKOl przeznaczono na modernizację przestrzeni restauracyjnej,
  • 450 tys. zł stanowiła pożyczka z kasy Komitetu dla spółki zarządzającej Olympic Sky.

Prokuratura Regionalna w Gdańsku zakwalifikowała te wydatki jako potencjalnie nieuzasadnione i traktuje je jako możliwą „szkodę wielkich rozmiarów”. W związku z tym prowadzone jest śledztwo dotyczące m.in. wyrządzenia wielomilionowych strat majątkowych Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu, a także innym podmiotom związanym z Radosławem Piesiewiczem.

Podejrzenia i dalsze kroki śledczych

Zarzuty formułowane przez organy ścigania dotyczą wystawiania fikcyjnych faktur VAT oraz podejrzenia nadużyć finansowych na kwotę około 9 mln zł, obejmujących Polski Związek Koszykówki, Polską Ligę Koszykówki oraz sam PKOl. Sprawę bada również Centralne Biuro Antykorupcyjne, a osobom odpowiedzialnym za te działania może grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.