Od dziś w Austrii wszedł w życie lockdown dla osób niezaszczepionych. W niespełna dziewięcio milionowym kraju przepisy mogą dotyczyć około 2 mln osób.
Wprowadzenie przepisów ogłosił kanclerz Austrii Alexander Schallenberg na specjalnie zorganizowanej w niedzielę konferencji prasowej. Surowe obostrzenia obejmują zakaz wychodzenia z domów, a obejmuje on wszystkie niezaszczepione osoby powyżej dwunastego roku życia. Kanclerz zaznaczył, że liczba nowych zakażeń jest najwyższa w historii tego kraju i zaapelował o zgłaszanie się na szczepienia.
Nowe zasady epidemiczne weszły w życie o północy, z niedzieli na poniedziałek i obowiązują na terenie całego kraju. Zwolnienie z obostrzeń będzie weryfikowane na podstawie aktualnego świadectwa szczepienia lub na podstawie zaświadczenia o przebytej chorobie w ciągu ostatnich 6 miesięcy.
W tak surowych obostrzeniach są jednak pewne wyjątki. Będzie można opuścić mieszkanie w przypadku wizyty u lekarza czy realizacji szczepienia. Dopuszczalne jest „zaspokojenie podstawowych potrzeb religijnych” oraz uczęszczanie do szkół i uczelni.
Od poniedziałku każdy kto przebywa na terytorium Austrii musi liczyć się z tym, że policja ma prawo do kontroli i weryfikacji czy dana osoba ma prawo przebywać w przestrzeni publicznej.