Dwa czołowe koncerny turystyczne – niemiecki TUI i polski Rainbow Tours – parafowały umowę z PLL LOT na rejsy czarterowe. Kierunki podróży są doprawdy egzotyczne: od Dominikany, Meksyku, Kuby i Brazylii, przez Kenię i Mauritius, aż po Tajlandię i Wietnam.
Porozumienie będzie realizowane od kolejnego sezonu zimowego i potrwa rok. Według szacunków od listopada do końca marca zostanie wykonanych 80 rejsów do 10 portów lotniczych. Rejsy czarterowe są ważną częścią działalności narodowego przewoźnika, a teraz dodatkowo będą również szansą na przetestowanie Dreamlinerów na dłuższych trasach. Szerokokadłubowe samoloty pasażerskie dalekiego zasięgu polecą między innymi do Rio de Janeiro. Podróż do słynnego brazylijskiego miasta, w którym znajdują się pomnik Chrystusa Odkupiciela, plaża Copacabana czy stadion Maracana, potrwa ok. 13 godzin, a więc co najmniej 60 minut dłużej niż do Los Angeles – do tej pory najdłuższego połączenia realizowanego przez LOT.
Loty czarterowe to pomysł LOT-u na urozmaicenie ferii zimowych. Jak na razie realizacja tego pomysłu znajduje się w fazie stopniowego rozkwitu. Umowa z biurami podróży pozwoliła ponadto wyeliminować utrudnienia związane z wyłączeniem Dreamlinerów z powodu napraw silników. Spółka zarządzana przez Rafała Milczarskiego wynajęła zastępcze maszyny, a zreperowane powrócą do użytku po kilku miesiącach.
Szacuje się, że jeszcze w tym roku LOT obsłuży ponad 8 milionów pasażerów. Na chwilę obecną przewoźnik proponuje 105 tras. Od stycznia rozpoczną się loty do Londynu, zaś od drugiej połowy 2019 roku będzie można podróżować do Miami i Bejrutu. Niewykluczone, że już niebawem zostaną ogłoszone kolejne nowe kierunki.
