Według doniesień CNN aż siedem kultowych burgerów, w tym Big Mac, nie będzie już zawierało w swoim składzie środków konserwujących ani barwników. Zmiany dotyczą wszystkich części kanapki oraz sosu Big Mac Special, który pomimo braku ulepszaczy ma smakować tak samo.
We’re excited to announce our classic burgers have no artificial preservatives, no artificial flavors and no added colors from artificial sources! Our pickle contains an artificial preservative, so skip it if you like. Changes you can feel good about! 😁 https://t.co/4dmOf0pg5C pic.twitter.com/UxMFV4mw96
— McDonald's (@McDonalds) September 26, 2018
Podobną praktykę McDonald’s zastosował przed dwoma laty – wówczas zmiany dotknęły kurczaków McNuggets oraz bułek, a pozbyto się m.in wysokofruktozowego syropu kukurydzianego.
Amerykańska sieć nie poprzestaje jednak tylko na zdrowej żywności. Do 2025 roku we wszystkich punktach McDonald’s ma być stosowany recykling. Opakowania będą powstawać tylko z odnawialnych źródeł, produkcji certyfikowanej albo w wyniku procesu recyklizacji. Aktualnie tylko połowa opakowań wykorzystywanych w restauracjach tej marki jest wytwarzana w ten sposób, zaś niewiele ponad 60% pudełek bazujących na masie papierowej pochodzi z certyfikowanych źródeł lub recyklingu. Dodatkowo zaledwie co dziesiąty lokal McDonald’s wykorzystuje ponownie opakowania zużyte przez klientów.
„Ta inicjatywa pokazuje nasze zaangażowanie w budowę lepszego McDonalda i spełnianie oczekiwań konsumentów. Wszyscy wiemy, że wybory jakościowe są dla naszych klientów bardzo ważne. Dzięki zmianom takim jak wykorzystanie stuprocentowej wołowiny w produkcji burgerów oraz wyeliminowanie sztucznych konserwantów w kurczaku McNuggets wykonaliśmy olbrzymi krok w ewolucji jakości naszej żywności. Ostatnia zmiana w naszych klasycznych burgerach jest bardzo ekscytującą częścią historii marki” – powiedział Chris Kempczinski, prezes McDonald’s USA.