Wczoraj przedstawiciele rządu poinformowali, że już za 80% wszystkich zarażeń w Polsce odpowiada wariant Delta. Ewentualne obostrzenia będą dotyczyły tych samych branż, na które je wprowadzano podczas wcześniejszych lockdownów, czyli m.in. gastronomię, hotelarstwo i przemysł spotkań i wydarzeń.
Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał wczoraj informację, że za obecną liczbą zachorowań w zdecydowanej większości stoi już nowy wariant koronawirusa, wariant Delta. Pod koniec sierpnia i we wrześniu musimy liczyć się ze wzrostem zachorowań na poziomie 1000 osób i więcej.
Jeśli faktycznie osiągniemy pułap 1000 zachorowań dziennie, mogą być od razu nałożone obostrzenia regionalne, czyli dotyczące obszarów, w których jest najmniejszy odsetek osób zaszczepionych. Mówimy o takich rejonach jak Podlasie, Lubelszczyzna, Podkarpacie, Warmia i Mazury.
Jedynym skutecznym sposobem na ograniczanie rozwoju pandemii są szczepienia, dlatego tak ważne jest, aby jak najwięcej osób, jak najszybciej je zrobiło. Tylko to może uchronić przedsiębiorców przed wprowadzaniem kolejnych obostrzeń ograniczających ich działalność. W przeciwnym razie będziemy mieli do czynienia z powrotem sytuacji, którą widzieliśmy chociażby wiosną tego roku.
Minister zdrowia Adam Niedzielski odniósł się także do pomysłu obowiązkowych szczepień dla wybranych grup zawodowych. Mowa tu oczywiście o medykach, ale także o urzędnikach czy nawet pracownikach gastronomii. Poinformował, że taki pomysł jest cały czas analizowany i należy jeszcze poczekać na decyzję w tym zakresie.
