W marcu polskie hotele zanotowały kolejną poprawę wyników. Po lutym, liczba hoteli z frekwencją mniejszą niż 30 proc. znacznie się zmniejszyła, a z obłożeniem powyżej 50 proc. wzrosła. Takie wyniki przyniosły przede wszystkim hotele biznesowe i miejskie. Jednak rezerwacji na majówkę jest niewiele, co może stanowić wyzwanie dla branży. Co jeszcze wynika z ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego?
Marzec to kolejny miesiąc z poprawą wyników. Ponownie (po lutym) zmalała grupa hoteli z frekwencją mniejszą niż 30 proc. i jednocześnie zwiększyła się z obłożeniem powyżej 50 proc. Wpływ na to miały przede wszystkim hotele biznesowe / miejskie. Z uwagi na zakończone w lutym ferie zimowe, w marcu wyniki obiektów wypoczynkowych / pozamiejskich znacznie odbiegały od hoteli biznesowych / miejskich, jeśli chodzi o wskaźniki obłożenia powyżej 50 proc. Natomiast, nie pogorszyła się ich sytuacja w dolnych przedziałach frekwencji poniżej 30 proc.
Wśród wszystkich hoteli uczestniczących w ankiecie, 15 proc. (o 9 pp. mniej niż w lutym) nie przekroczyło frekwencji 30 proc., a satysfakcjonujący poziom obłożenia powyżej 50 proc. uzyskała blisko połowa hoteli (na poziomie lutego), w tym 19 proc. obiektów powyżej 70 proc.
W grupie hoteli miejskich 62 proc. (5 pp. więcej niż w lutym) uzyskało frekwencję powyżej 50 proc. Z kolei 13 proc. hoteli nie przekroczyło obłożenia 30 proc. Wśród hoteli pozamiejskich 18 proc. (aż o 22 pp. mniej niż w lutym) obiektów zanotowało frekwencję powyżej 50 proc., a 20 proc. (13 pp. mniej niż w lutym) stanowiła grupa, która uzyskała obłożenie poniżej 30 proc.
Zbliżone relacje zanotowały obiekty w podziale na obsługujące gości z segmentów biznesowego i wypoczynkowego. W grupie hoteli biznesowych 59 proc. uzyskało obłożenie powyżej 50 proc. (9 pp. więcej niż w lutym). Z kolei frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 12 proc. hoteli (9 pp. mniej niż w lutym). Wśród obiektów wypoczynkowych 26 proc. (aż o 26 pp. mniej niż w lutym) było z frekwencją powyżej 50 proc. i 23 proc. (tyle samo co w lutym), które uzyskały obłożenie poniżej 30 proc.
Dla 43 proc. hoteli wskaźnik obłożenia pogorszył się w stosunku do marca ubiegłego roku, w tym 21 proc. obiektów zanotowało obniżenie frekwencji do 10 pp., a dla 10 proc. hoteli pogorszenie wyniosło 20 pp. i więcej. Z kolei 46 proc. obiektów poprawiło obłożenie w stosunku do marca ubiegłego roku, z najliczniejszą grupą 24 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp. 11 proc. obiektów uzyskało obłożenie na tych samych poziomach.
W marcu goście zagraniczni stanowili średnio dla całej grupy ankietowanych 22 proc. Taki sam wskaźnik zanotowały hotele biznesowe, a w obiektach wypoczynkowych wyniósł on 15 proc.
Utrzymuje się tendencja wzrostowa cen
Dane dotyczące średniej ceny wciąż świadczą o tendencji wzrostowej. Odpowiedzi wskazują, że wzrost cen w stosunku do marca 2022 odnotowuje zdecydowana większość hoteli: 81 proc. Dwie najliczniejsze grupy zanotowały wzrosty do 10 proc. i w przedziale 11-20 proc. – odpowiednio 31 proc. i 30 proc. hoteli. Kolejne dwie grupy z przedziałami wzrostów 21-30 proc. i powyżej 30 proc. stanowiły odpowiednio 14 proc. i 5 proc. Konieczność podnoszenia cen przez hotele wynika z wciąż wysokich kosztów towarów i usług, w tym przede wszystkim żywności, wynagrodzeń oraz gazu i energii elektrycznej.
Więcej rezerwacji na kolejne miesiące
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na kwiecień także świadczą o poprawie w stosunku do prognoz z poprzedniego miesiąca, zarówno jeśli chodzi o odsetek obiektów z obłożeniem poniżej 30 proc., jak i tych z frekwencją powyżej 50 proc. Nie ma istotnych różnic pomiędzy hotelami biznesowymi i wypoczynkowymi.
Na moment wypełniania ankiet 30 proc. hoteli wskazało aktualną frekwencję w kwietniu poniżej 30 proc. (miesiąc temu dla marca było to 50 proc.). Z kolei obłożenie powyżej 50 proc. posiadało 27 proc. hoteli (tu poprawa o 12 pp. w stosunku do marca). W hotelach biznesowych 33 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc. (poprawa o 17 pp.), a powyżej 50 proc. wskazuje 20 proc. (o 9 pp. lepiej niż miesiąc temu dla marca). Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 36 proc. z frekwencją poniżej 30 proc. i 23 proc. z obłożeniem powyżej 50 proc. (poprawa o 4 pp. w stosunku do danych sprzed miesiąca dla lutego).
Wydłużony weekend wielkanocny lepszy od prognoz
Wśród wszystkich hoteli uczestniczących w ankiecie 17 proc. (poprawa o 16 pp. w stosunku do danych z ankiety sprzed miesiąca) nie przekroczyło obłożenia 30 proc. Do tego należy dodać 21 proc. obiektów (ale to także poprawa o 6 pp. do ankiety sprzed miesiąca), które w ogóle nie sprzedawały oferty świątecznej. Obiektów, które uzyskały frekwencję powyżej 50 proc., była ponad połowa (55 proc – a więc o 23 pp. lepiej niż przed miesiącem), w tym 38 proc. hoteli wypełniło się więcej niż w 70 proc.
Hotele biznesowe, jak przewidywały wcześniejsze prognozy, w czasie Świąt Wielkanocnych wypadły gorzej niż wypoczynkowe. 43 proc. nie sprzedawało oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. zanotowało 29 proc. obiektów. Hoteli zapełnionych w więcej niż połowie było 22 proc. Natomiast obiekty wypoczynkowe zanotowały wyraźnie lepsze wskaźniki niż wskazywały na to dane jeszcze miesiąc temu. 3 proc. nie sprzedawało oferty, a 7 proc. (poprawa o 16 pp. w stosunku do danych z ankiety sprzed miesiąca) nie przekroczyło obłożenia 30 proc. Obiektów zapełnionych w ponad 50 proc. było 84 proc., w tym z frekwencją powyżej 70 proc. aż 68 proc. (poprawa o 51 pp.! do danych z ankiety sprzed miesiąca).
Niski stan rezerwacji na majówkę
Przed nami kolejny wydłużony weekend, tym razem tzw. majówka w dniach 28 kwietnia – 3 maja. Jednak, podobnie jak miało to miejsce ze Świętami Wielkanocnymi, stan rezerwacji na razie jest na niskim poziomie. Dla całej grupy hoteli uczestniczących w ankiecie 35 proc. posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. Do tego należy dodać grupę 14 proc. obiektów, które nie sprzedają oferty specjalnej w tym okresie. Hoteli wypełnionych więcej niż w 50 proc. jest 32 proc. Hotele biznesowe, podobnie jak w czasie Świąt Wielkanocnych, wypadają wyraźnie gorzej niż wypoczynkowe. 31 proc. nie sprzedaje oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. notuje 43 proc. obiektów. W hotelach wypoczynkowych 3 proc. nie sprzedaje oferty, a 26 proc. posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. Blisko połowa obiektów jest już zapełniona w ponad 50 proc., w tym z frekwencją powyżej 70 proc. jest 19 proc. hoteli.
Ponad 2 lata funkcjonowania Polskiego Bonu Turystycznego
W marcu zakończył funkcjonowanie program Polskiego Bonu Turystycznego, wprowadzony w sierpniu 2020 r., jako wsparcie rozwoju turystyki w okresie pandemii COVID-19. Wśród ankietowanych hoteli, udział płatności za pomocą PBT w przychodach ogółem w okresie obowiązywania programu (2,5 roku) wyniósł średnio 5,6 proc. Obiekty wypoczynkowe zanotowały nieco wyższy udział od biznesowych, odpowiednio 6,1 proc. i 4,9 proc.
43 proc. wszystkich ankietowanych uważa, że program o podobnym charakterze do PBT powinien zostać na stałe wprowadzony w Polsce, 12 proc. jest przeciwna, a 16 proc. nie ma zdania. 29 proc. hoteli uważa, że tego typu program nie ma dla nich znaczenia. Różnice są jednak widoczne w podziale na obiekty wypoczynkowe i biznesowe. W tych pierwszych hoteli za wprowadzaniem programu jest 58 proc., dwa razy więcej niż w biznesowych.
Hotelarzom wrócił optymistyczny nastrój
Na powrót popytu na usługi hotelowe do poziomu z lat 2018-19 nie wcześniej niż w roku 2024 wskazało 66 proc., w tym po 2024 roku 37 proc. Jednocześnie 25 proc. hoteli uważa, że popyt już jest na poziomie lat referencyjnych sprzed pandemii. Wśród hotelarzy wyraźnie przeważa nastrój optymistyczny dotyczący sytuacji rynkowej ich obiektów – taką odpowiedź zaznaczyło 68 proc. hoteli.
O ankiecie
W ankiecie przeprowadzonej przez IGHP w dniach 11-14 kwietnia 2023 roku wzięło udział 118 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 67 proc. położonych jest w miastach. 20 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (91 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 73 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 74 pokoje. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 42 proc., 26 proc. specjalizujące się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym 32 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (94 proc.).