Utworzona w celu konsolidacji wybranych aktywów Skarbu Państwa na rynku lotniczym spółka zamierza przejąć nie tylko PLL LOT, ale również LS Airport Services oraz LOT Aircraft Maintenance Services. Ostatnia z wymienionych firm jest indywidualnym dostawcą usług związanych z obsługą techniczną samolotów, zaś LSAS to przedsiębiorstwo zajmujące się ich naziemną obsługą na stołecznym Lotnisku Chopina, a także w portach lotniczych w Krakowie, Katowicach, Gdańsku oraz w Modlinie.
Podmioty, które wejdą w skład Polskiej Grupy Lotniczej mają utrzymać odrębność organizacyjną, ale będą realizowały wspólną strategię na rzecz rozwoju rynku lotniczego w tej części kontynentu. Każda z tych spółek zachowa więc autonomię kapitałową i nadal będzie prowadzić konkurencyjną działalność w swoim segmencie usług.
Polską Grupę Lotniczą powołał w styczniu bieżącego roku premier Mateusz Morawiecki. Trzy miesiące później szef nowo powstałej spółki, a jednocześnie Prezes PLL LOT, Rafał Milczarski, zadeklarował w rozmowie z pracownikiem Polskiej Agencji Prasowej, że formalności związane z integracją Polskiej Grupy Lotniczej powinny zakończyć się w ciągu co najmniej pół roku. Teraz wszystko w rękach stojącego na straży polityki antymonopolowej Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W ciągu co najmniej sześciu miesięcy powinniśmy zakończyć prace dotyczące integracji Polskiej Grupy Lotniczej – mówi @PAPinformacje prezes PLL LOT Rafał Milczarski, szef PGL. Proces ten ma być czytelny i transparentny, by nie budził wątpliwości pracowników LOT-u i KE. pic.twitter.com/82xEE3QXS0
— PAP (@PAPinformacje) April 1, 2018