Mimo iż pertraktacje są jeszcze w toku, już w tym momencie oferta czterech „łódzkich” czarterów prezentuje się atrakcyjnie.
„Zakończyliśmy pierwszy etap negocjacji i możemy już przedstawić efekty, ale zastrzegam, że negocjacje jeszcze trwają i mamy nadzieję w kolejnych miesiącach uzupełniać zaprezentowaną dziś ofertę. W tym sezonie startowaliśmy z dwoma kierunkami czarterowymi, w przyszłym to już cztery i bardzo bogata oferta hotelowa i wypadowa, szczególnie za sprawą połączenia do Dubrownika, które będzie pierwszym w historii naszego lotniska. Po raz pierwszy w historii touroperator TUI zdecydował nawiązać z nami współpracę i samodzielnie uruchamia połączenia do Burgas i Antalyi” – mówi Artur Fraj, Dyrektor Handlowy Portu Lotniczego Łódź.
„Przede wszystkim dziękuję łodziankom i łodzianom, a także wszystkim mieszkańcom naszego regionu za to, że chętnie wybierali nasze lotnisko jako początek wakacyjnej przygody. Do tej pory poleciało od nas na wakacje ponad 10 tysięcy osób. Ten dobry trend obserwowali touroperatorzy i dlatego odważniej wejdą na nasze lotnisko w przyszłym sezonie. Bardzo dobre wypełnienie samolotów czarterowych to dla mnie ogromna pomoc w negocjacjach dotyczących przyszłorocznej oferty – co widać po nowych destynacjach na przyszły rok, jak również istotnemu zwiększeniu tegorocznych częstotliwości” – powiedziała dr Anna Midera, prezes Portu Lotniczego Łódź.
Ze wstępnych informacji wynika, że obecne kierunki, czyli Turcja i Bułgaria, mają pozostać także na przyszły rok. Po kilku latach absencji do oferty powrócić ma natomiast grecki Zakhynthos, a zupełną nowością będzie chorwacki Dubrownik, do którego od 6 czerwca 2019 roku będzie można polecieć bezpośrednio z Łodzi.