Pracownika zatrudnię od zaraz – jak rząd zabija rynek pracy

1
2897

Nic nie musisz umieć, tylko miej chęć do pracy, a  wszystkiego Cię nauczymy. Jeszcze kilka lat temu żaden szanujący się hotel czy restauracja nie zamieściłyby ogłoszenia o takiej treści. A dzisiaj? Takie ogłoszenia to norma. Przekrzykują się z portali pośrednictwa pracy, a pracodawcy rwą włosy z głowy, by zatrudnić kogokolwiek, bo dramatycznie brakuje rąk do pracy. Felieton Piotra Owczarskiego.

Branża zaczyna mieć poważne problemy z obsadzaniem kolejnych stanowisk, bo nikt nie chce pracować. Rząd zagalopował się w uruchamianiu kolejnych programów socjalnych zapominając, że przedsiębiorcy stanęli na granicy być albo nie być. Jaki będzie kolejny krok? Pracodawcy będą zamykać firmy i zwalniać pracowników, bo nie będą mogli prawidłowo funkcjonować? A może rząd będzie teraz dopłacał pracownikom za to, że wyszli z domu i podjęli pracę?

Jeszcze kilka lat temu do pracy w hotelu czy w restauracji ustawiały się tłumy. Ludzie dosłownie walczyli o posadę, bo praca w hotelu czy w restauracji oznaczała stabilność, przyzwoite zarobki i sowite napiwki oraz znośne warunki pracy: etat, ubezpieczenie, wczasy pod gruszą. Rynek hotelarski i restauracyjny się rozhulał, jak grzyby po deszczu powstają nowe hotele i restauracje tylko nie ma kto w nich pracować. Procesy rekrutacyjne toczą się w nieskończoność i znalezienie dobrego pracownika graniczy z cudem. Z najnowszych danych wynika, że w aż 8 województwach brakuje rąk do pracy na stanowiskach kelner, barman. W 7 województwach brakuje kucharzy i pomocy kuchennych. Nie alda wyzwaniem i to w całym kraju jest zatrudnienie kucharzy, nawet tych z niewielkim doświadczeniem*.

Jeszcze rok temu doradzałem innym dyrektorom hoteli, którzy już wtedy mieli poważne problemy z pracownikami,  jak należy zarządzać zespołem ludzi, jak go motywować i jak z nim współpracować, by nie mieli oni problemów z obsadzaniem stanowisk. Dzieliłem się swoim doświadczeniem, wdrożonym programem 3xP. Koledzy przecierali oczy ze zdumienia, że to nie możliwe, że się nie da, a ja pokazywałem im twarde fakty.  Dzisiaj brakuje mi trzech pracowników i rwę włosy z głowy, bo choć nie zmieniłem warunków pracy, to nowych pracowników brak. Ludzi nie przekonuje umowa o pracę, gwarancja przyzwoitych zarobków, premii, bonusów, nagród półrocznych i rocznej w postaci wycieczki zagranicznej dla najlepszego pracownika, bonusy na święta, imprezy integracyjne czy całodniowe wyżywienie. Etat i gwarancja stabilności już nikogo nie interesuje, a kandydaci stawiają coraz więcej warunków, że nie będą pracować rano, że mogą pracować do dwudziestej pierwszej z wolnymi weekendami i ze specjalnym urlopem w środku tygodnia przeznaczonym na zajęcia w szkółce piłkarskiej. A branża pracuje w określonych warunkach i nie może przestawić swojej działalności na inne tory. Recepcja nie może pracować tylko do 16.00, a restauracja od poniedziałku do czwartku do 19.00.-20.00.

Rząd nie robi nic, by rozwiązać ten problem. Pracodawcy i obcokrajowcy przechodzą gehennę, by dostać pozwolenie na pracę w Polsce. Urzędy Wojewódzkie są tak zapchane, że wnioski rozpatrywane są nawet przez 6 miesięcy, choć urząd powinien to zrobić w miesiąc. Urzędnicy tłumaczą, że nie mają rąk do pracy, bo w administracji publicznej zarabia się mało i nikt nie chce przyjść do pracy. System jest zatem niewydolny. Rząd chwali się tylko sukcesami, udaje, że problemu nie ma więc nic się nie zmienia i ta zepsuta machina jakoś się toczy. Pytanie, jak długo poszczególne sektory gospodarki sobie poradzą i jaki będzie następny krok. Być może rząd będzie teraz dopłacał pracownikom za to, że wyszli z domu i podjęli pracę…

Nie wróżąc z fusów od zaraz poszukuję kucharza, dwóch recepcjonistów i kelnera/ barmana. Oferuję umowę o pracę, przyzwoite warunki pracy i płacy w  stabilnej firmie. Szczegóły na [email protected], tel. 789 309 262. Dołącz do zespołu i łam z nami schematy.

*Źródło: Barometr Zawodów 2019.

 

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.