Wrocław, jako jedno z najważniejszych centrów kulturalnych i biznesowych Polski, zawsze przyciągał turystów z kraju i zagranicy. Jednak jak wygląda sytuacja w hotelarstwie po sezonie wakacyjnym? Przemysław Biechowiak, Dyrektor Hotelu HP Park Plaza**** w Wrocławiu, dzieli się swoją analizą.
„Niezależnie od tego, że większość krajowych profesjonalnych portali i fachowych periodyków oceniała, że w 2023 roku rynek wrocławski najtrudniej się podnosił po zapaści pandemicznej spośród 5 największych hotelowych rynków miejskich w Polsce, oceniam że dzięki otwartości i elastyczności organizacyjnej, dla Hotelu HP Park Plaza, zarówno przychodowo, jak i wynikowo, dotychczas 2023 rok jest lepszy od bardzo dobrego roku 2022,” mówi Biechowiak.
Dyrektor podkreśla, że kluczem do sukcesu w obecnych czasach jest elastyczność i zdolność do dostosowywania się do zmieniających się warunków rynkowych. „Takie podejście obecnie gwarantuje nam możliwość rozwoju, realizacji parametrów finansowych i wskaźnikowych na dobrym poziomie,” dodaje.
Za minionych 8 miesięcy, w odniesieniu do adekwatnego okresu ubiegłego roku, odnotowaliśmy wyższy przychód o ponad 16%, przy znacząco wyższej dynamice wzrostu rentowności. Jeśli chodzi o same miesiące wakacyjne, jesteśmy z nich zadowoleni, mimo że należy zauważyć, iż krajowi goście segmentu rodzinnego nie mieli w wakacje już wsparcia, jak w 2022 r. w postaci bonu turystycznego. W tym okresie czas pobytu w naszym hotelu, mierzony w dobach minimalnie się wydłużył o 2,6%, co przypisujemy wzrostowi różnorodności ofertowej, w tym pakietów biznesowych oraz rodzinnych, dedykowanych nie tylko na potrzeby pobytów weekendowych (city beak’ów), ale i na inne terminy. – Przemysław Biechowiak, dyrektor hotelu.
Jednym z ciekawych trendów, który zaobserwował Biechowiak, jest odrodzenie grupowego przyjazdowego ruchu turystycznego. „W 2023 r. za okres wakacyjny (rok do roku) nastąpił wzrost liczby grup turystycznych, przeważnie zagranicznych w naszym hotelu o ponad 100%,” zauważa Dyrektor.
Kolejnym ważnym aspektem jest wzrost liczby gości zagranicznych. „Wśród obcokrajowców dominują Niemcy, ale gościliśmy również bardzo znaczą liczbę Czechów,” mówi Biechowiak.
Podsumowując, mimo pewnych wyzwań, rynek hotelowy we Wrocławiu jest w stanie dobrze się rozwijać, dzięki elastyczności i innowacyjności hotelarzy. Jak podkreśla Przemysław Biechowiak, kluczem jest dostosowywanie się do potrzeb rynku i ciągłe poszukiwanie nowych możliwości.