[Raport] Koronawirus i gastronomia – rzadziej odwiedzamy lokale, a na jedzenie wydajemy mniej

0
1415

Choć od początku pandemii nie minął nawet rok, to jednak COVID-19 w olbrzymim stopniu wpłynął na nasz styl życia – nie wyłączając przy tym gastronomii. Najnowsze badanie PAYBACK Opinion Poll pokazuje, że zainteresowanie wizytami w restauracjach, barach i kawiarniach zmalało o prawie 30%.

W trakcie pandemii Polacy starają się jednak nie rezygnować ze swoich przyzwyczajeń: pomimo zagrożenia chorobą, poza domem nadal jada 61% ankietowanych. To jednak zauważalny spadek w porównaniu do miesięcy sprzed lockdownu, bowiem wtedy regularne wizyty w lokalach gastronomicznych zadeklarowało aż 90% respondentów.

Jedzenie na mieście mniej popularne

W takiej sytuacji można się spodziewać wzrostu liczby zamówień z dostawą jedzenia pod drzwi.

Przeczą temu jednak wyniki badania. Zainteresowanie zamawianiem jedzenia do domu w trakcie pandemii… spadło. Przed lockdownem robiło to 63% ankietowanych, obecnie zaś niewiele ponad połowa (52%). Przy tym tylko 34% osób zamierza wrócić do nawyków sprzed pandemii; o wiele więcej (58%) zrobi to tylko częściowo.

Spadła także frekwencja wśród klientów regularnie (minimum trzy razy w miesiącu)  odwiedzających stacjonarne lokale. Taką częstotliwość wizyt przed pandemią zadeklarowała ponad połowa respondentów (56%), podczas gdy obecnie na regularne wypady pozwala sobie 43% ankietowanych. Swoje nawyki zmieniło więcej kobiet niż mężczyzn – przykładowo przed pandemią 36% kobiet i 37% mężczyzn jadło poza domem mniej więcej raz w tygodniu (3-5 razy w miesiącu). Obecnie taką częstotliwość utrzymała jedynie co czwarta respondentka (spadek o 12%), natomiast wśród panów spadek w tej grupie wyniósł  tylko 7%.

Higiena i oszczędność

Decydując się na korzystanie z oferty gastronomicznej w dobie pandemii, zwracamy dużą uwagę na stosowanie w danej placówce szczególnych zasad higieny. Aż trzy czwarte respondentów korzysta tylko ze sprawdzonych pod tym kątem miejsc. Podobnie w przypadku zamawiania jedzenia z dostawą: 77% osób wybiera miejsca, które przestrzegają wytycznych dotyczących higieny.

Pandemia sprawiła też, że zmieniły się kwoty, jakie jesteśmy skłonni przeznaczyć na jedzenie poza domem. Wzrosła liczba ankietowanych, którzy płacą średnio 20-40 zł za pojedynczy posiłek (obecnie 50%, wcześniej 38%), zaś grupa osób wydających na jedzenie nieco więcej (40-60 zł), spadła z 28% do 18%.

Zmieniamy miejsca i towarzyszy posiłków

Spośród wszystkich typów placówek gastronomicznych, największy spadek odwiedzin odnotowały kawiarnie, które według badania straciły prawie co drugiego klienta. Nieco lepiej jest w przypadku barów i tradycyjnych restauracji. Tutaj spadki wyniosły mniej: odpowiednio 43% i 34%. Najmniejszy odpływ klientów odnotowano wśród food trucków i innych miejsc, w których jedzenie odbiera się „z okienka”: w tej grupie spadek wyniósł jedynie 10%.

Pandemia sprawiła przy tym, że zaczęliśmy bardziej cenić posiłki w gronie najbliższych osób. Członkowie rodziny (w tym także najbliżsi partnerzy) w roli najczęstszego współbiesiadnika zyskali o 5% więcej wskazań w porównaniu z czasem przed pandemią, finalnie sytuując się na poziomie 73% odpowiedzi. Rzadziej odwiedzamy lokale wraz z przyjaciółmi. W ostatnim czasie tylko 16% respondentów przekąsiło coś ze znajomymi, podczas gdy przed pandemią taki wybór deklarowało prawie 23%.

PAYBACK Opinion Poll

To badanie zostało przeprowadzone na uczestnikach Programu PAYBACK w dniach 14-24 sierpnia 2020 r. metodą ankiety online na grupie 600 osób. Grupa badawcza w wieku 18-65 lat dobrana została tak, aby odpowiadać strukturze demograficznej kraju.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.