Lasy Państwowe chcą tworzyć, a w zasadzie już tworzą sieć sklepów, restauracji i hoteli. Działa już sklep pod nazwą „Dobre z Lasu”, restauracja szuka lokalizacji, a istniejący hotel za chwilę zmieni swój szyld.
Przez ostatnie kilkanaście miesięcy m.in. branża gastronomiczna i hotelowa były niszczone kolejno wprowadzanymi lockdownami. Przedsiębiorcy nadal martwią się o utrzymanie swoich biznesów i miejsc pracy. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że rząd upatrzył w tym swoją szansę i chce inwestować w ten sektor publiczne środki i rywalizować z prywatnymi przedsiębiorcami.
Taka rywalizacja w sektorze HoReCa ma miejsce już od jakiegoś czasu. Między innymi Polski Holding Hotelowy realizuje takie plany rządu. Teraz do rywalizacji stają Lasy Państwowe, które chcą zbudować sieć sklepów, restauracji i hoteli.
W Lasach Państwowych nie jest to nowy pomysł, ponieważ już kilka lat temu zaczęto tworzyć sieć sklepów z dziczyzną, co finalnie zaowocowało powstaniem tylko jednego punktu. Obecna dyrekcja wraca do pomysłu i chce mieć przynajmniej jeden sklep pod nazwą „Dobre z Lasu” na terenie każdej regionalnej dyrekcji LP.
Sklepy będą oferowały nie tylko dziczyznę, ale także przetwory z owoców leśnych, herbaty, soki czy miód. Plany rozwoju idą znacznie dalej i Lasy Państwowe chcą pod tym samym szyldem „Dobre z Lasu” uruchomić restauracje i hotele.
Pierwsza restauracja już nawet była otwarta w Wilanowie, ale nie wytrzymała okresu pandemii i została zamknięta. Dyrekcja LP wraca jednak do pomysłu i szuka teraz dla niej nowej lokalizacji.
Hotel „Dobre z Lasu” powstanie zdaje się dość szybko i nie będzie to nowa inwestycja, ale może być jedynie zmiana szyldu na budynku. Nową nazwę ma przyjąć hotel Leśnik w Solcu Kujawskim.
