Rynek dostaw jedzenia w 2020 roku był wart prawie 9,5 mld zł – raport

0
2292

Jak wynika z najnowszej edycji raportu Stava, cały rynek dostaw jedzenia w 2020 roku był wart prawie 9,5 mld zł i w porównaniu do 2019 roku urósł aż o 42%. Ograniczenia w funkcjonowaniu gastronomii, lockdowny oraz stan epidemii miały wpływ na dobowe szczyty zamówień, prędkości kurierów oraz sposoby płatności za zamówienie. Stava prezentuje 5. edycję raportu o rynku dowozów jedzenia.

Według szacunków opracowanych na zlecenie Stava, cały rynek gastronomiczny osiągnął w 2020 roku wartość prawie 21,7 mld złotych – to o 15% mniej niż w 2019 roku. Skokowy wzrost odnotował natomiast segment dowozów jedzenia z lokali, który rok do roku urósł aż o 42%, do poziomu 9,48 mld zł. Polacy nadal najchętniej zamawiają jedzenie z dostawą dzwoniąc do restauracji, ale segment zamówień online urósł w porównaniu do 2019 o 67% i osiągnął wartość 2,26 mld zł.

Poza znaczącym wzrostem całego rynku, zaobserwowaliśmy też wiele innych zmian. Po pierwsze, dość istotnie wzrosła średnia wartość rachunku w dowozie – aż o 10,1%, licząc rok do roku. Zmieniło się również to w jaki sposób płacimy za jedzenie z dostawą. W zeszłym roku po raz pierwszy, od kiedy przygotowujemy raporty o rynku dowóz jedzenia, udział płatności gotówką w całym “torcie” płatności spadł poniżej 40% i wyniósł 32,17%.

Paweł Aksamit, prezes Stava S.A.
Podczas pierwszego lockdownu gastronomii, czyli między 12 marca a 17 maja 2020 roku, płatności online po raz pierwszy, odkąd Stava opracowuje raporty o rynku dowozów jedzenia, stanowiły główny sposób opłacania zamówień na jedzenie w dowozie. Gotówką przy odbiorze zdecydowało się wtedy uiszczać należność zaledwie 22,25% konsumentów, a online zapłaciło 53,45% konsumentów.

Zmieniły się również pory w jakich Polacy zamawiają jedzenie. Analizując cały 2020 roku można zauważyć, że dobowy szczyt zamówień znacząco się wydłużył – zaczynał się w okolicach południa i trwał aż do godziny 20. Wynika to w głównej mierze z faktu, że w okresach lockdownów rzadziej przemieszczaliśmy się między biurem a domem w godzinach 16:00 – 18:00 a częściej, niż w poprzednich latach, zamawialiśmy w tym czasie posiłki z dowozem. Natomiast cały czas szczytowym okresem w ciągu tygodnia, jeżeli chodzi o dowozy, są weekendy. Dniem, w którym Polacy zamawiają jedzenie z dostawą najczęściej pozostaje niedziela.

Pandemia, lockdowny, zamknięte dla gości restauracje przekładają się nie tylko na liczby. To przede wszystkim historie ludzi gastronomii, którzy z dnia na dzień obudzili się w zupełnie nowej, dla większości trudnej, rzeczywistości. W tegorocznej edycji raportu postanowiliśmy oddać głos właśnie im.

Paweł Aksamit, prezes Stava S.A.
Raport Stava o rynku dowozów jedzenia to ponad 140 strony danych i analiz o kanale delivery, ale również kilkanaście wywiadów z przedstawicielami świata gastronomii oraz segmentu dowozów. Rozmówcami są zarówno przedstawiciele największych marek gastronomicznych jak i mniejszych sieci oraz niezależni restauratorzy. W raporcie znalazły się także informacje na temat najważniejszych wydarzeń z 2020 roku oraz artykuł o dark ktichens, jednym z kluczowych trendów na rynku gastronomicznym.

Cały raport Stava o rynku dowozów jedzenia jest dostępny na stronie stava.pl/raporty. To już 5. edycja raportu, który jest wydawany nieprzerwanie od 2017 roku i stanowi jedno z najważniejszych źródeł wiedzy o rynku dowozów jedzenia w Polsce.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.