Letnie miesiące to czas spotkań z przyjaciółmi, relaksu i beztroskiego odpoczynku. Najczęściej także w kwestii żywieniowej. Bo któż odmówi sobie słodkiej przekąski, szczególnie gdy sezon na lody, gofry, orzeźwiające napoje i koktajle owocowe trwa w najlepsze?
Niekwestionowanym ulubieńcem wśród letnich deserów według Polaków są oczywiście lody. Jakie jeszcze smakołyki wybierają Polacy i jak mądrze korzystać ze słodkiego dobrodziejstwa lata?
Podczas wyjazdów wakacyjnych trudno jest przejść obojętnie obok lodziarni czy budki, w której unosi się zapach świeżo wypiekanych gofrów. W badaniu przeprowadzonym w ramach kampanii „Słodka równowaga” zapytano Polaków, które z letnich słodkich przekąsek najczęściej wybierają.
Mroźne oblicze lata
Badania pokazały, że ulubionym wakacyjnym przysmakiem Polaków są lody – tak twierdzi niemal połowa badanych osób (46,3%). Nic dziwnego, gdyż lody to najpopularniejszy deser na całym świecie, który przecież niejedno ma imię. Pod tą nazwą poza tradycyjnymi lodami, które tworzone są w oparciu o produkty mleczne, kryją się także desery lodowe, sorbety czy semifreddo. Wszystkie one kojarzą nam się z latem, receptą na ochłodę w upalne dni, czy niezbędnym elementem odpoczynku wśród najbliższych. A jakie smaki wybierają Polacy?
W lodziarniach i sklepach pojawia się coraz więcej oryginalnych smaków, a widok lodów bazyliowych, lawendowych czy z dodatkiem orientalnych przypraw nie wywołuje już wielkiego zdziwienia. Mimo, że producenci starają prześcignąć się w coraz bardziej pomysłowych wariantach smakowych, w wyborach lodowych Polacy pozostają tradycjonalistami. Najchętniej sięgamy po lody śmietankowe (24%), czekoladowe (23,2%), waniliowe (22,2%) i truskawkowe (21,4%). Nieco rzadziej wybieramy lody o smaku słonego karmelu (16,2%) lub pistacjowe (15,6%) czy orzechowe (14,2%).
Jakie lody wybierać?
Najzdrowsze lody to te, które zawierają jak najwięcej naturalnych składników, a możliwie najmniej sztucznych barwników i chemicznych ulepszaczy smaku. Na pierwszy rzut oka ciężko je rozpoznać, dlatego zawsze warto pytać sprzedawcę o skład. Coraz częściej można natrafić na lodziarnie, które oferują naturalne lody, z krótką listą składników. Tradycyjne lody można przygotować z mleka, śmietanki lub jogurtu, cukru, jajek i różnych dodatków smakowych, takich jak owoce, kakao czy bakalie, w zależności od tego jaki smak chcemy uzyskać. Najlepsze lody – gęstsze i bardziej kremowe – to te, które zawierają nawet 15% tłuszczu. Oczywiście idzie za tym również większa liczba kalorii. Ci, którzy dbają o swoją figurę mogą natomiast wybrać lody o obniżonej zawartości tłuszczu lub sorbety, których składniki praktycznie nie zawierają tłuszczu. Najzdrowsze sorbety to te z zawartością co najmniej 60% owoców, a bywają i takie które mają ich 100%.
„Warto pamiętać, że poza kaloriami lody i sorbety mogą dostarczać nam również wielu składników odżywczych. W zależności od użytych składników mogą to być: wapń, magnez, potas, witaminy A, C, z grupy B oraz wiele innych składników mineralnych czy dobroczynnych polifenoli. Jeśli zależy nam na ograniczaniu kalorii, możemy również zdecydować się na lodowe shake’i czy koktajle owocowe – to zdrowsza, ale wciąż słodka przekąska, którą czasem możemy nawet zastąpić letni posiłek.” – mówi Jadwiga Przybyłowska, dietetyk i ekspert kampanii „Słodka równowaga”.
Deserowe gusta Polaków
Król wakacyjnych deserów może być tylko jeden, ale Polacy letnie dni umilają sobie również sięgając po koktajle owocowe (12,3%), gofry (11,7%) czy ciasto z owocami (11,7%). Znajdziemy również amatorów letniej sałatki owocowej, rurek z kremem oraz granity. Warto pamiętać, że w zależności od składu, każdy z tych deserów może być w wersji zdrowej, po zjedzeniu której na pewno nie dopadną nas wyrzuty sumienia.
„Gofry z owocami, do których przygotowania użyto mąki razowej na pewno będą bardzo smaczne, a przy tym bardziej odżywcze niż tradycyjne. Jeśli mamy natomiast ochotę na bitą śmietanę, warto wykorzystać świeżą, a nie gotową z puszki. Ta sama zasada dotyczy rurek z bitą śmietaną. W przypadku gofrów domowych warto poeksperymentować z innymi wariantami gofrów np. bezglutenowych, wykonanych z np. mąki ryżowej, jaglanej i skrobi ziemniaczanej.” – dodaje ekspert kampanii „Słodka równowaga”.
Dieta na urlopie
Choć dla większości z Polaków liczne budki z lodami czy zapach gofrów to nieodzowny element wakacyjnego urlopu, dla niektórych to prawdziwa zmora i walka z własnymi słabościami. Warto jednak podejść do tematu na spokojnie. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i umiejętność zachowania równowagi w swoich wyborach. „Warto pamiętać, że największy wpływ na naszą sylwetkę ma to co jemy na co dzień, a nie od święta. Słodkie przekąski mogą mieć swoje miejsce w naszym jadłospisie, jeśli tylko korzystamy z nich umiejętnie i świadomie. Najważniejszy jest umiar i znalezienie złotego środka. Letnie miesiące warto wykorzystać jako czas aktywności fizycznej w postaci spacerów, jazdy na rowerze, pływania, zabaw z dziećmi czy pieszych wędrówek. W czasie tych aktywności możemy spalić dużo kalorii i uzyskać deficyt kaloryczny, który bez wyrzutów sumienia możemy zużyć na słodki deser. Dobrze byłoby różnicować desery, nie jeść ciągle tego samego” – komentuje Jadwiga Przybyłowska, dietetyk i ekspert kampanii „Słodka równowaga”. „Jeśli nasza codzienna dieta składa się z różnorodnych i pełnowartościowych posiłków, to gałka lodów czekoladowych, kawałek słodkiego ciasta z truskawkami lub gofr z bitą śmietaną podczas wakacyjnego wypoczynku nad morzem, nie będzie błędem żywieniowym, o ile dana osoba nie ma przeciwskazań medycznych takich jak m.in. alergie czy celiakia. Jak w każdej płaszczyźnie życia – najważniejsze jest zachowanie równowagi. Zdrowa dieta uzupełniona o aktywność fizyczną, ale też odstępstwa od niej stosowane z umiarem, stanowią podstawę zdroworozsądkowego odżywiania.” – dodaje.