Akcja ma charakter pilotażowy i jak przyznają sami przedstawiciele Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Miasta Stołecznego Warszawa jest nie lada wyzwaniem, bo nie łatwo zmienić dotychczasowe nawyki pracowników. Sztuką jest także odpowiedzialne zarządzanie śmieciami, by było ich znacznie mniej, niż dotychczas. Z informacji miejskiego operatora wynika, że do tej pory żadnej hotel nie zdecydował się na taką rewolucję.
– Zawsze stawiałem na niekonwencjonalne rozwiązania, a ochrona środowiska jest mi niezwykle bliska. Od kilku dni uczymy się, jak dobrze segregować odpady, bo czysta Warszawa leży nam na sercu, a hotele to producenci dużych ilości odpadów – mówi Piotr Owczarski, E.D., ekspert ryku hotelarskiego, członek Warszawskiej Organizacji Turystycznej i szef jednego z warszawskich hoteli znany z wprowadzania unikatowych pomysłów. – Akcję rozpoczęliśmy od minimalizowania wielkości odpadów. Zgniatamy plastikowe butelki i składamy kartony, by zajmowały jak najmniej miejsca. Część śmieci, w tym opakowania wracają do ich producentów i dystrybutorów produktów. Dzięki temu minimalizujemy ilość produkowanych odpadów. Przez kilka dni udało nam się ograniczyć ilość śmieci. Plan jest taki, by co miesiąc było ich coraz mniej.
Zarządzanie odpadami i ich skuteczne ograniczenie do 70% to kolejny plan hotelu. Projekt został już wsparty przez czołowego producenta napojów na świecie i w przyszłym tygodniu z pokojów hotelowych znikną plastikowe butelki z wodą – zastąpią je te w szkle, co pozwoli hotelowi zredukować ilość produkowanego plastiku do niezbędnego minimum. Wcześniej z hotelu wyeliminowano już plastikowe słomki i opakowania. Zastąpiły je w pełni biodegradowalne, kompostowe tworzywa.