Zapraszamy do obejrzenia pierwszej części wywiadu z Robertem Ziółkowskim, byłym kierownikiem ds. bezpieczeństwa w Polskim Holdingu Hotelowym (PHH). W rozmowie, Ziółkowski ujawnił powody, dla których zdecydował się na odważny krok i zgłoszenie nieprawidłowości w PHH.
Odpowiedział na oświadczenia PHH, które kwestionowały prawdziwość przekazywanych przez niego informacji. Ziółkowski wyraźnie stanął na stanowisku, że informacje, które ujawnił, są prawdziwe. Również skonfrontował się z zarzutami PHH, jakoby jego działania były motywowane nieuiszczonym wynagrodzeniem. Opowiedział o kontekście tych oskarżeń i podkreślił swoje stanowisko.
Część ujawnionych przez niego szczegółów została niezależnie potwierdzona przez Gazetę Wyborczą w innych źródłach. Zgadza się to z tym, co mówi Ziółkowski, i potwierdza wiarygodność jego zeznań. Dodatkowo, część informacji bezpośrednio dotyczy działalności naszej redakcji i działań pracowników PHH, które wpływały negatywnie na naszą pracę. Te szczegóły możemy potwierdzić osobiście, mając na uwadze nie tylko różne źródła potwierdzające ich prawdziwość, ale również zeznania świadków.
Ziółkowski ujawnił również szokujące informacje na temat inwigilacji gości PHH. Opowiedział o skali tych działań, o tym, kto je zlecał, i stwierdził, że zarząd firmy musiał być świadomy tych praktyk. Podczas rozmowy opisał nielegalne działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w hotelach PHH, pokazując kontrowersyjne działania agencji.
Ujawnił też więcej informacji na temat zaangażowania pracowników PHH w remont mieszkania Joachima Brudzińskiego. Na koniec, Ziółkowski opowiedział o swoim doświadczeniu po ujawnieniu tych informacji, o odczuwanym przez niego zastraszaniu i swoim poczuciu bezpieczeństwa.
Zapraszamy na pierwszą część wywiadu. Druga część wkrótce.