Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał właśnie, że przedsiębiorca, który nie dopełnił obowiązku aktualizacji danych w bazie GUS, nie może zostać pozbawiony wsparcia publicznego związanego z epidemią.
W branży HoReCa bardzo wielu przedsiębiorców zgłaszało, że nie mogą liczyć na żadną pomoc rządową, ponieważ nie mają właściwego kodu PKD, choć faktycznie wykonują działalność, która pomocy podlega. Jednocześnie rząd ograniczając poszczególne formy działalności nie posługiwał się kodami PKD, tylko mówił o faktycznie wykonywanej działalności.
W związku z powyższym wielu restauratorów i hotelarzy zostało pozbawionych prawa do jakiejkolwiek pomocy w ramach tarcz antykryzysowych czy tarcz finansowych. Znamy wiele przypadków, gdzie firma była zakładana 10 lat temu i jako główne PKD miała wpisany handel np. elektroniką, ale w trakcie działalności właściciele otworzyli np. restauracje czy hotel i tę działalność wpisali np. na 2, 3, 5 miejscu lub w ogóle zapomnieli tę informację zaktualizować w bazie GUS.
W międzyczasie pierwotna działalność została zakończona i głównym biznesem stał się od lat biznes gastronomiczny czy hotelarski. Przychodzi epidemia, od rządu idzie sygnał, że restauracje i hotele mają być zamknięte, a pomoc będzie przyznawana tylko na podstawie kodów PKD, przez niektórych później nazywanych Polskimi Kodami Dyskryminacji. I tu pojawiało się zaskoczenie przedsiębiorców, którzy zmuszeni zostali do zamknięcia faktycznie prowadzonej działalności, ale pomocy rządowej nie otrzymali, bo mają niewłaściwy numerek w dokumentach.
Taką sytuację mial przedsiębiorca, który otrzymał z ZUS odmowę prawa do świadczenia postojowego. ZUS uzasadniał swoją decyzję tym, że w rejestrach widnieje informacja, że firma prowadzi działalności pod kodem PKD 81.29.Z (dezynsekcja). Przedsiębiorca odwołał się i wykazał, że 70% jego przychodów jest z działalności, która określona jest kodem PKD 56.10.A (restauracje).
Na wniosek przedsiębiorcy sprawa trafiła do sądu, który to przyznał mu prawo do wspomnianej pomocy publicznej, pomimo niewłaściwego kodu PKD. Sąd stwierdził, intencją tworzących prawo było przyznanie pomocy tym przedsiębiorcom, którzy faktycznie prowadzą przeważającą działalność pod określonymi w ustawie kodami PKD, a wymóg mówiący o tym, że przedsiębiorca musi posiadać właściwy nr PKD ma tylko charakter pomocniczy. Sąd stwierdził, że nr PKD ma charakter statystyczny i nie świadczy o faktycznie wykonywanej działalności.
Jednocześnie sąd pouczył przedsiębiorcę, że musi zaktualizować dane w rejestrach, jednak niedopełnienie tego obowiązku nie może go pozbawić prawa do uzyskania pomocy publicznej, w tym przypadku związanej z wybuchem epidemii. Sąd zauważył, że jeśli w rejestrach figurują rozbieżności, to na przedsiębiorcy spoczywa ciężar wykazania, jaką faktycznie przeważającą działalność prowadzi. W tym przypadku przedsiębiorca tego dokonał, pokazując dane z księgowości, które jasno potwierdzały, że ponad 70% jego przychodu pochodziło działalności restauracji.
Zachęcamy do analizy Waszych spraw związanych z odmową przyznania pomocy publicznej. Jeśli macie podobą sytuację, warto walczyć o swoje prawa i powoływać się na wspomnianą sprawę.
Wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie z 25 marca 2021 r., sygn. akt IV U 213/21
Czy ma ktoś doświadczenie w tej kwestii ? bądź prawnika który to poprowadzi ?