Marzenie o podróży życia przekształciło się w koszmar dla wielu turystów, którzy zdecydowali się na uczestnictwo w trzyletnim rejsie dookoła świata z firmą Life at Sea Cruises.
Podróżnicy, którzy nierzadko zbyli swoje nieruchomości w oczekiwaniu na morską przygodę, zostali zmuszeni do zmierzenia się z niespodziewanym rozczarowaniem, gdy ogłoszono, że rejs został odwołany z powodu braku funduszy na zakup odpowiedniego statku.
Rejs, który miał rozpocząć się z Stambułu, był wielokrotnie przekładany, a jego ostateczne odwołanie pozostawiło uczestników bez domów i w niepewności co do zwrotu zainwestowanych środków. Turystom obiecano zwrot kosztów, ale w formie rozłożonej na raty, z pierwszą wypłatą zapowiedzianą na połowę grudnia.
Wiele osób poniosło dodatkowe koszty związane z podróżą do portu oraz zakwaterowaniem w Stambule, gdzie czekali na wypłynięcie. Life at Sea Cruises zaproponowała pokrycie tych wydatków oraz opłacenie przelotów powrotnych. To niewielkie pocieszenie dla tych, którzy zaufali i zainwestowali w wizję firmy.