Przedstawiamy Wam kolejny hotel Zanzibaru. Prezentację kilku obiektów przygotował hotelarz Szymon Lach, który miał okazję odwiedzić ten kraj kilka tygodni temu.
Tutaj znajdziesz pierwszą część, w której prezentujemy hotel Zawadi: Zanzibar i jego hotele cz. 1
Nazwa tego resortu nie jest przypadkowa, ponieważ wille, basen i restauracja otoczone są gęsto porośniętymi palmami. Całość sprawia, że ma się wrażenie jakby mieszkało się w dżungli. Ale palmy to nie wszystko, już na pierwszy rzut oka widoczna jest bujna roślinność.
The Palms to jeden z najbardziej ekskluzywnych resortów na Zanzibarze z zaledwie siedmioma willami w spersonalizowanej i kameralnej scenerii. Idealne miejsce na romantyczny wyjazd. Warto zaznaczyć, że jest to hotel tylko dla dorosłych. Tak zdecydowali zarządzający, aby podnieść ekskluzywność i utrzymać romantyczny charakter dla gości, co w obecności dzieci mogłoby być mało możliwe. Ten obiekt to miejsce, w którym można pobudzić zmysły i doświadczyć tego, co najlepsze na Zanzibarze. The Palms to jeden z najbardziej romantycznych kurortów all inclusive na świecie.
Moją uwagę przykuło z jaką dbałością personel podchodzi do szczegółów i wymagań gości. Aby dobrze to zobrazować przytoczę tylko jeden, ale znaczący przykład. Podczas checkinu w recepcji przekazaliśmy nasze dietetyczne prośby. Parę godzin później, gdy wieczorem zajęliśmy stolik w restauracji, kelner podszedł przekazując nam menu i bez chwili zawahania dodał, że w tych konkretnych daniach występują rzeczy, których nie jemy. Bardzo miły akcent, pokazuje że personel przykuwa naprawdę dużą uwagę do szczegółów i goście są w centrum uwagi.
The Palms jest jednym z hoteli, który należy do sieci The Zanzibar Collection. Wspólną cechą dla tych hoteli jest all inclusive. Zarządzający siecią dążą do tego, aby ich goście mieli wszystko pod ręką i do dyspozycji niezależnie od pory dnia, nie musząc się o nic martwić. W cenę pobytu wliczone są:
– Śniadanie
– Lunch
– Obiad
– Popołudniowa herbata
– Woda mineralna, napoje bezalkoholowe i soki
– Kawa i herbata
– Wybór win domowych i piwa
– Wybór własnych alkoholi
Wille są urządzone w stylu, który łączy kulturę arabską, afrykańską i europejską. Każda z siedmiu willi ma 140 metrów kwadratowych. Podłogi wykonane są z ciemnego drewna, które nagrzane od słońca jest bardzo przyjemne w dotyku. Przed wejściem, nieco z lewej strony, delikatnie schowane jest jacuzzi oraz miejsce do popołudniowego relaksu. Wchodząc do środka rzuca się w oczy jasny podział pomieszczeń.
Salon z szeroką kanapą, ława kawowa i szafa, w której schowany jest telewizor. Z lewej strony barek z dwoma barowymi krzesłami. Zaraz za kanapą jest ściana, ale z dużym prześwitem, dzięki czemu optycznie zarówno salon jak i sypialnia sporo zyskują.
Z salonu można wejść do mniejszej sypialni, która ma osobną łazienkę. Główna sypialnia połączona jest z bardzo dużą przestronną łazienką. Co szczególnie zwróciło moją uwagę to jak zostały umieszczone dwie umywalki. Przeważnie umywalki, jeżeli są dwie w jednej łazience, znajdują się jedna obok drugiej. Tutaj zostały umieszczone na przeciwko siebie, jednak oddzielone lustrem. Ciekawe rozwiązanie, dające więcej komfortu, jeżeli dwie osoby w jednym momencie korzystają z umywalki. Bardzo duży prysznic i wanna, obok której stoi sól do kąpieli są bardzo miłymi udogodnieniami.
To samo drewno, które zostało użyte w willach, jest położone w restauracji i barze, co w efekcie przypomina kolonialny styl. Wygodne fotele i sofy zachęcają do tego aby wygodnie się w nich rozsiąść. Barmani owszem, dysponują menu drinków, ale lepiej poprosić któregoś z nich o autorski drink. Ja się nie zawiodłem!
Bezpośrednio z resortu można zejść na plażę, a jeszcze przed nią dostępne tylko dla hotelowych gości są wygodne, zacienione leżaki, z których już absolutnie nic nie zasłania widoku oceanu.
https://www.palms-zanzibar.com
