Dział kreatywny znanej miłośnikom motoryzacji na całym świecie marki Citroën wpadł na niesztampowy pomysł na promocję. Efemeryczny hotel pod szyldem C5 – inspirowany nową wersją popularnego modelu samochodu – otwarty był przez zaledwie dwa dni, jednak w tym krótkim czasie przyciągnął uwagę wielu Hiszpanów i nie tylko. Celem oryginalnego projektu było przybliżenie komfortu nowego SUV-a Citroëna.
Pięciogwiazdkowy hotel mieści się w dwupiętrowym budynku i oferuje pięć pokoi, z których trzy zostały eksperymentalnie zaadaptowane. Na pierwszym piętrze urządzono tzw. Comfort Room, ale to Aircross Room z możliwością sterowania różnymi systemami oświetlenia przykuł największą uwagę. Na drugim piętrze ulokowano natomiast SUV Room z podłogą z trawy i zestawem piknikowym.
Pokoje zostały zaprojektowane w taki sposób, aby zapewnić gościom maksymalny komfort. W Hiszpanii ogłoszono nawet konkurs, w którym do wygrania była noc z osobami towarzyszącymi w tym niezwykle oryginalnym hotelu.